niedziela, 29 grudnia 2013

Świadkowie Jehowy synami zatracenia?

Analizując znaczenie niektórych słów użytych przez pisarzy Nowego Testamentu zauważyłem ciekawą zbieżność z błędnym imieniem Jehowa. Szczególnie powinni tym być zainteresowani świadkowie Jehowy, którzy twierdzą, że imię to wywodzi się od hebrajskiego czasownika havah. Miałoby składać się z dwóch członów Je i hovah. Otóż zastanawiające jest to, że gdyby ich rozumowanie było prawidłowe dzielilibyśmy te słowo zupełnie inaczej Je - havah. Dlaczego twierdzą, że imię to wywodzi się od havah a piszą hovah?

Jest to bardzo poważny problem, jeśli zdamy sobie sprawę, że dokonanie zmian jednej tylko litery w języku hebrajskim prowadzi do zupełnie innych słów i do zupełnie innego znaczenia tych słów. Tak było z imieniem Saraj, które znaczyło „Kłótliwa”, ale po zmianie na Sara znaczyło „Księżniczka”.

Słowo hovah podobno pochodzi od havah tylko, że znaczy coś innego, o czym świadkowie Jehowy nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć. Podobnie jak słowo ateizm pochodzi od teizm i anormalny pochodzi od normalny. To, że jakieś słowo powstało na bazie innego nie znaczy wcale, że ma identyczne znaczenie. Możemy, więc spotkać się z „naukowymi” twierdzeniami, że słowo havah znaczy „stawać się”

niedziela, 22 grudnia 2013

Narodziny antychrysta


W poprzednim tygodniu napisałem odpowiedź na pytanie, którego sens w skrócie brzmi „czy możemy obchodzić pogańskie święta?” Na tak zadane pytanie odpowiedź może być tylko jedna. Jako naśladowcy Syna Bożego nie możemy obchodzić świąt pogańskich. Uzasadniłem to biblijnym przykładem. Sporo osób poczuło się rozczarowanymi w tym także moja żona uznała, że odpowiedź nie wyczerpywała problemu. To prawda gdyż odpowiadałem na konkretne pytanie a nie omawiałem tematu obszernie. Dziś, więc przedstawię ten problem od innej strony.

Co mam zrobić, gdy czuję się przymuszony do uczestniczenia w wieczerzy wigilijnej?

Może jesteś jeszcze dzieckiem zależnym od swoich rodziców, może jesteś gościem, pracownikiem lub żoną niezbyt tolerancyjnego męża. Jest całe mnóstwo różnych sytuacji, w których nie jesteś inicjatorem świąt tylko osobą uzależnioną od innych. Nie ma powodów byś w takiej sytuacji był niemiły dla innych lub w jakiś szczególny sposób manifestował swój negatywny stosunek do tych uroczystości. Nie ma też powodu do przymusowego postu w tym dniu. Przeciwnie z biblijnego punktu widzenia możesz jeść i pić, ale pod pewnymi warunkami.

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Izajasz i księga Objawienia mówią o tym samym


Prorok Izajasz przepowiedział te same wydarzenia, o których pisze Jan w księdze Objawienia. Jest to dla nas o tyle ciekawe, że Objawienie czasem podaje mało szczegółów a Izajasz przeciwnie rozpisuje się bardzo. Opisuje upadek Babilonu i systemu handlowego a także jak będzie przebiegać Armagedon? Jak dojdzie do nawrócenia Izraela? O tym wszystkim czytamy w księdze Izajasza. Jest to jednak zbiór opisów bardzo szczegółowych i niekoniecznie ułożonych według kolejności wydarzeń. Objawienie Jana porządkuje te proroctwa. Dzięki niemu rozumiemy, o czym pisał Izajasz.

Żeby lepiej to zrozumieć wskaże na główne punkty, które pomagają nam zrozumieć, że to są dwa różne opisy, ale dotyczące tych samych wydarzeń. Izajasz nie opisuje tylko upadku Babilonu, ale także opisuje problemy innych miast występujące w tym samym czasie i powiązane z upadkiem Babilonu.

niedziela, 15 grudnia 2013

Czy można obchodzić święta choć są pogańskiego pochodzenia?

"Ja mniej więcej pisałam do Pana miesiąc temu i nie dostałam odpowiedzi na moje pytanie, to jest: gdzie jest granica między przestrzeganiem a nie przestrzeganiem zasad bożych, chodzi mi o ten artykuł o transfuzji krwi na Państwa stronie, napisane jest tam, że Bóg bardziej wymaga miłosierdzia niż ofiary, choć jest werset o nie przyjmowaniu krwi. więc ja ten werset biorę do obchodzenia świąt i chcę się zapytać czy można obchodzić święta choć są pogańskiego pochodzenia bo Bóg nie chce robić z nas ofiar i nie chce narażać nas na niemiła atmosferę w rodzinie czy w tym przypadku nie można już zastosować tego wersetu i dlaczego?

Serdecznie pozdrawiam i proszę o odpowiedz :)"


Jeśli się nie mylę to chodzi pani o artykuł Krew i świadkowie Jehowy lub Świadkowie Jehowy i zbrodnia krwi. Polecam oba artykuły. 

Biblia nie zabrania przyjmowania krwi tylko zabrania spożywania krwi a gdyby komuś się zdarzyło zjeść, np. padlinę, czyli niewykrwawione mięso to powinien wykąpać się cały przed nastaniem nocy a będzie czysty i bez grzechu. Biorąc pod uwagę jak łatwo było oczyścić się z winy spożycia krwi to raczej nie był to zakaz sprawiający wielki problem. Na pewno nie był to problem życia lub śmierci w Izraelu (Kapłańska 17:15). Natomiast transfuzja krwi nie jest zabroniona a twierdzenie, że to jest to samo, co picie krwi jest mocno naciągane i całkowicie nienaukowe.

Inaczej jednak jest z kultem związanym z czczeniem bóstw. Boże narodzenie to święto związane z narodzinami boga, co samo w sobie jest absurdem gdyż Bóg nie ma początku ani końca. Nie mógł się narodzić ani nie może umrzeć. Oddawanie czci nowo narodzonemu bóstwu jest formą kultu religijnego innego niż kult prawdziwego Boga. Jest to, więc odwróceniem się od Stwórcy do innego boga.

niedziela, 8 grudnia 2013

Synagoga szatana czyli fałszywi czciciele JHWH


Słowo żyd pisane z małej litery oznacza wyznawcę religii żydowskiej a słowo Żyd pisane z dużej litery oznacza członka narodu żydowskiego. Żeby zostać Żydem wystarczy przejść na judaizm (religię żydowską), ale nie każdy Żyd jest także żydem, czyli wyznawcą religii żydowskiej.

żyd=Żyd
Żyd≠żyd

W tym przypadku trzeba zwracać uwagę na wielkość liter gdyż za nimi kryje się dodatkowa treść. W czasach Posłańców Pana nie posługiwano się wielkością liter do przekazania dodatkowej treści lub zmiany znaczenia słowa. Dlatego Paweł pisze o Judejczykach i Izraelitach. Słowo Judejczyk powinno wskazywać na osobę pochodząca od Judy lub na osobę zamieszkującą Judeę jednak Pismo święte używa tego słowa w zupełnie innym sensie.

Judejczyk = Izraelita
Izraelita ≠ Judejczyk

Każdy Judejczyk był Izraelitą, ale nie każdy Izraelita był Judejczykiem. Podobna sytuacja jak ze słowem żyd i Żyd. Posłaniec Paweł używa obu słów. Warto zaznaczyć, że słowo Judejczyk występuje, jako przymiotnik (judejski). Nie mówi nam, więc kim ktoś jest, ale raczej, jakim jest.

Posłaniec Paweł nie mieszkał w Judei i nie pochodził z pokolenia Judy a mimo to nazywa siebie „człowiekiem judejskim”. W popularnych przekładach Pism spotykamy się z deklaracją apostoła, że jest Żydem, ale to jest błędne tłumaczenie. Nie prawdą jest, że Paweł powiedział: ”Jestem Żydem”. Po dokładnym sprawdzeniu okazuje się, że powiedział, iż jest:

niedziela, 1 grudnia 2013

Chrystus wyjawia kto jest Wielką Nierządnicą z Objawienia.

Napisałem kilka artykułów na temat Wielkiej Nierządnicy zwanej także Babilonem Wielkim, które jednym otworzyły oczy a innych rozdrażniły gdyż nie pasowały do ich dotychczasowych przekonań. Listę tych najciekawszych umieszczam na dole pod tym dzisiejszym wpisem. Zamieściłem w nich dowody na to, że Wielka Nierządnica to grupa pochodzenia żydowskiego, która uprawia nierząd z władcami świata. Minęło trochę czasu mogłeś, więc czytelniku przemyśleć ten temat. Teraz nadszedł czas by przedstawić kolejny dowód a dokładnie by poznać zeznanie naocznego świadka Pana naszego Jeszu. Okazuje się że Chrystus pomaga nam dowiedzieć się kto jest ta wielka Nierządnicą.

Przypomnijmy najpierw pewne szczegóły, po których poznamy Nierządnicę.

Objawienie 17:6 Ujrzałem Niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jeszu, a widząc ją zdumiałem się wielce.

Objawienie 18:24 W tobie krew proroków i świętych znaleziono i wszystkich zabitych [w ofierze] na ziemi.

Jan wymienia prześladowanych przez Nierządnicę:

1. Prorocy
2. Święci
3. Świadkowie Jeszu
4. Zabici w ofierze

Pada nawet określenie „wszystkich zabitych”.

niedziela, 24 listopada 2013

Duchy zachowane na dzień sądu.

Prezentuje na początku artykułu film, który nasza siostra Magda opracowała na podstawie artykuł innej osoby, co wyraźnie widać dzięki sformułowaniu „autor dalej mówi” a także odwołaniu się do źródeł. Dlaczego więc zrobiła ten film? Jak sama wyjaśnia „Chciałam pokazać różnicę, pomiędzy duszą, a duchem, bo chyba wiele ludzi utożsamia te dwa pojęcia”. Rzeczywiście film ten pokazuje tą różnicę, wskazuje na coś, co dla nas sług pomazańcowych jest oczywiste, ale nie dla większości tak zwanych chrześcijan. Ta oczywistość sprawia, że pomijam ten temat w swoich artykułach a być może nie powinienem. Bez dopowiedzenia kilku szczegółów może powstać wrażenie luki w argumentacji. Warto więc film obejrzeć.


niedziela, 17 listopada 2013

Prawdę się głosi a nie dyskutuje

Jak doszło do pierwszego grzechu? Kobieta dała się wciągnąć w dyskusję, której celem było doprowadzić ja do odstępstwa. Dyskusja zaczęła się od „niewinnego” pytania a skończyła na kategorycznym stwierdzeniu nowej dla kobiety „prawdy”. U kobiety pojawiły się wątpliwości i zaczęła na zakazany owoc patrzeć zupełnie inaczej, w końcu postanowiła zjeść go.

Rodzaju 3: (1) …On to rzekł do niewiasty: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu? (2) Niewiasta odpowiedziała wężowi: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, (3) tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli. (4) Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! (5) Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło.

Kobieta wdała się w dyskusję by dać świadectwo prawdzie, ale nie miała pojęcia, że wpada w przebiegłą pułapkę.

Tą szatańską metodę stosowali także uczeni w piśmie i faryzeusze, gdy podważali nauki Chrystusa. Z udawaną sympatia a nawet uniżonością zadawali pytania, których ostatecznym celem miało być skompromitowanie Syna Bożego i ukazanie go, jako fałszywego nauczyciela.

niedziela, 10 listopada 2013

Zadziwiające tajemnice ducha według Pism Świętych.

Przed swoją śmiercią Chrystus powiedział do nawróconego przestępcy:

Łukasza 23:43 "Amen tobie mówię dzisiaj ze mną będziesz w raju."

Specjalnie nie umieściłem przecinka w tym stwierdzeniu by nie ingerować w sens tej wypowiedzi.

Niektórzy twierdzą, że Pomazaniec dziś składa obietnicę, że kiedyś będą razem w raju. Ciekawe jednak, że niektóre ugrupowania religijne, które tak to tłumaczą głoszą jednocześnie, że Chrystus nie będzie cieleśnie obecny w ziemskim raju, czyli zaprzeczają sami swoim twierdzeniom. Inni uważają, że Pan nasz obiecuje, że jeszcze dziś obaj będą w raju. Skłaniam się do tego drugiego twierdzenia, ale jak to jest możliwe skoro minęło już prawie 2000 lat i raju nadal nie ma na ziemi?

W Nowym testamencie znalazłem trzy wzmianki o raju i żadna z nich nie dotyczy ziemi. Pierwszy przypadek już znamy a drugim jest porwanie Pawła:

niedziela, 3 listopada 2013

Duch Samuela czyli dlaczego wywoływanie duchów jest obrzydliwe?

Wyniki badań nad duchem ludzkim są dla mnie bardzo zaskakujące. Nie spodziewałem się tego, co odkryłem w Pismach. Szczególnie kłopotliwy okazał się opis ducha Samuela. Zanim jednak rozważymy, czym lub kim jest duch Samuela opisany w 1 Samuela 28 rozdział (1 Królewska według Septuaginty) najpierw przypomnijmy, co Pismo Święte mówi o stanie po śmierci.

Koheleta 9: 5) ponieważ żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego zgoła nie wiedzą, zapłaty też więcej już żadnej nie mają, bo pamięć o nich idzie w zapomnienie. (6) Tak samo ich miłość, jak również ich nienawiść, jak też ich zazdrość - już dawno zanikły, i już nigdy więcej udziału nie mają żadnego we wszystkim, cokolwiek się dzieje pod słońcem. (…) (10) Każdego dzieła, które twa ręka napotka, podejmij się według twych sił! Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz. (BT)

Twój przekład Biblii może mieć nazwę Kaznodziei Salomona zamiast Koheleta. Księgę tą uznają chyba wszystkie religie uważające się za chrześcijańskie, więc nie ma powodu by omawiać jej autentyczność. Dodatkowym, czyli drugim świadkiem, że zmarli pozbawieni są świadomości jest Psalm.

Psalm 146: 3) Nie pokładajcie ufności w książętach ani w człowieku, który nie może pomóc! (4) Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego; W tymże dniu giną wszystkie zamysły jego. (BW)

Człowiek po śmierci traci, więc świadomość.

Ponieważ:

2Tm 3:16 Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości (BW)

..więc nie możemy odrzucić niewygodnych dla nas fragmentów i udawać, że ich nie ma. Chrystus powołując się na księgę Psalmów zaznaczył też:

Jana 10:35… Pisma nie można unieważnić.

Faktycznie dopiero wszystkie wersety na temat ducha ludzkiego dadzą nam poznać prawdę. Dlatego zbadamy je by poznać i głosić od tej pory to, co Pismo wyjawia na temat ducha. Przyjrzyjmy się relacji z wywoływania ducha Samuela opisanej w 1 księdze Samuela 28 rozdział. My jednak powołamy się na wersję z Septuaginty znanej z tego, że posługiwali się tym przekładem apostołowie głosząc poganom dobrą nowinę. W Septuagincie jest to 1 Królewska 28 rozdziała wersety od 11 do 19:

niedziela, 27 października 2013

Którzy chrześcijanie są gorsi od niewierzących?

Przeklęty ten, kto nie szanuje swojego ojca lub swojej matki. 
Cały lud krzyknie: Amen!
5 Mojżeszowa 27:16

Może spotkałeś się z określeniem nominalny chrześcijanin. To sformułowanie znaczy, że ktoś tylko z nazwy jest chrześcijaninem. To jest bardzo łagodne określenie tego, co Pismo Święte nazywa fałszywym a posłaniec Jan nazywał antychrystem. Najdłużej żyjący posłaniec Chrystusa dożył czasów, kiedy to jak sam określa „pojawiło się wielu antychrystów”. W jego opinii nie byli to ludzie twierdzący, że są Chrystusami, ale głoszący błędy na temat prawdziwego Pomazańca, czyli głoszący innego Chrystusa. Takich ludzi pojawiło się wielu przy tym charakteryzował ich brak miłości. Jan w swoich listach kładł bardzo duży nacisk na miłość.

O antychrystach pisze:

1 Jana 2:19) Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas; bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są naszego ducha.

Ktoś, kto twierdzi, że jest chrześcijaninem, (czyli należącym do Pomazańca) a jednocześnie nie kocha ludzi jest fałszywym (nominalnym) chrześcijaninem.

1 Jana 2:10) Kto miłuje swego brata, ten trwa w światłości i nie może się potknąć. (11) Kto zaś swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności, i nie wie, dokąd dąży, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy.

Jeszu Pomazaniec Boży zapowiedział, pojawienie się fałszywych proroków, mówiąc:

niedziela, 20 października 2013

Nowe światło czy zwyczajna herezja?

Świadkowie Jehowy usprawiedliwiają ciągłą zmianę swoich wierzeń mówiąc, że to jest nowe światło. Uzasadniają naukę o nowym świetle wersetem z księgi Przysłów 4:18.

Przysłów 4:18 Lecz ścieżka prawych jest jak jasne światło, które świeci coraz jaśniej, aż nastanie pełny dzień (przekład świadków Jehowy)

Podobny sens podają inne współczesne przekłady. Jednak przekład, którym posługiwali się uczniowie Chrystusa w pierwszym wieku podaje nam zupełnie inny sens tego wersetu.

Przysłów 4:18 Drogi sprawiedliwych stale pełne są światła; podążają do przodu w blasku, dopóki nie skończy się dzień. (Septuaginta)

Tak, więc sprawiedliwy nie dostaje stopniowego dostępu do światła, ale stale jest pod jego wpływem. Septuaginta podaje nam zrozumienie, które znakomicie pasuje do nauki naszego Pana Jeszu Pomazańca.

poniedziałek, 14 października 2013

Septuaginta w języku polskim.

Omówiłem wczoraj w artykule „Fałszerze Słowa Bożego” przykład podmiany słów w polskich przekładach Pisma Świętego. Niestety także Septuaginta (polskie wydanie) nie jest wolna od przekłamań. Takie przekłamania jak to omawiane są raczej nieliczne (mam nadzieję). Wydaje się, że w większości tekst jest poprawnie przetłumaczony i bardziej zbliżony do prawdziwego Słowa Bożego niż wersja żydowska, jaką każdy ma w swoim domu. Świadczy o tym poniższy przykład gdzie porównuje ze sobą kilka polskich przekładów Pism.

Biblia Tysiąclecia Habakuk 2: 4 Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności.

Biblia Gdańska Habakuk 2: 4 Oto kto sobie hardzie poczyna, tego dusza nie jest szczera w nim; ale sprawiedliwy z wiary swej żyć będzie.

Biblia Warszawska Habakuk 2: 4 Oto człowiek niesprawiedliwy nie zazna spokoju duszy, ale sprawiedliwy z wiary żyć będzie.

Przekład Nowego Świata Habakuk 2: 4 Oto dusza jego się nadęła; nie była w nim prostolinijna. Lecz prawy będzie żył dzięki swej wierności.

Septuaginta Habakuk 2: 4 Jeśliby się wycofał, moja dusza nie będzie miała w nim upodobania. Sprawiedliwy zachowa swe życie dzięki wierze we mnie.

niedziela, 13 października 2013

Fałszerze Słowa Bożego

Fałszerstwo Pism Świętych to bardzo obszerny temat, ale żeby nie rozpisywać się zbyt obszernie omówimy go na jednym przykładzie. Ten jeden przykład powinien wystarczyć by rozeznać się w sytuacji i znaleźć sposób na odkłamanie Pisma. Że kłamstwo jest sposobem sług złego to chyba udowadniać nie muszę.

Jana 8:44 Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.

Kłamstwo jest metodą działania złego i każdy, kto się do niego posuwa staje się naśladowcą niegodziwca. Oczywiście pisze tu o osobach, które świadomie kłamią a nie o osobach, które robią to nieświadomie. Dlatego Objawienie 21:27 informuje nas, że żaden kłamca nie osiągnie zbawienia.

Posłaniec pomazańcowy Piotr ostrzegał nas przed kłamliwymi nauczycielami i przed ich metodami działania.

2 Piotra 2:3 i w zachłanności plastycznymi słowami was przehandlują…

niedziela, 6 października 2013

Uratować choć jedno życie, czyli świadkowie Jehowy się mylą.

Udostępniam wam broszurę, w której są też moje artykuły. Zgodziłem się je udostępnić w tej broszurze, ponieważ jej celem jest niesienie pomocy dosłownie ratującej życie. Co prawda to doczesne życie nie jest tym najważniejszym i lepiej je stracić by pozyskać przyszłe (Mateusza 10:39), jednak sposób, w jaki świadkowie Jehowy to robią nie ma nic wspólnego z wiernością Bogu. Robią coś, o czym możemy powiedzieć parafrazując Pismo, „że nie przyszło Stwórcy to namyśl” (Jeremiasza 7:31). Wiadomości zawarte w tej broszurce mogą otworzyć oczy tym świadkom, którzy znaleźli się przed dylematem ratować czy nie ratować własne życie? Dobrze, jeśli skopiujecie tą broszurę i uczynicie ją ogólnodostępną. Im łatwiej będzie do niej dotrzeć tym większa będzie szansa, że uratuje komuś życie a taki jest cel jej wydania.

niedziela, 29 września 2013

Hebrajska Ewangelia Mateusza wyjawia prawdziwe imię Chrystusa.

Szatan dwoi i troi się by ludzie uwierzyli, że inny (anti) chrystus (christ) jest tym prawdziwym i w nim należy upatrywać zbawienia. Jednak prawda wychodzi na jaw i to po części dzięki jego prześladowaniom. Kiedy muzułmańscy terroryści zaczęli mordować chrześcijan w Syrii dowiedzieliśmy się, że żyją tam ludzie nazywający Chrystusa Jeszu. Oni sami są pewni, że używają tego samego języka, co nasz Pan i Zbawca i jego uczniowie. Ich przekład Pisma Świętego nazywany Peszitta uważają za najstarszy i najbardziej dokładny. Obecna wersja podobno została skompletowana w V wieku po Chr. Ale oparto ją na źródłach z II wieku. Bez wątpienia tak jak Septuaginta jest ciekawym materiałem do porównania z popularnym dziś Starym Testamentem tak Peszitta jest ciekawa dla porównania Nowego Testamentu. Jedno jest pewne imię naszego Pana przetrwało tam w wersji niezmienionej i brzmi Jeszu a zapisują je identycznie jak starotestamentowi żydzi.

Oto przykład:


Na załączonym obrazku widać początek ewangelii według Mateusza w 4 językach. Źródło możesz zobaczyć pod linkiem a grecki tekst dołożyłem dla porównania. 

niedziela, 22 września 2013

Dusza nieśmiertelna – fakt czy pogański mit?

Dzisiejsze kościoły uważające się za chrześcijańskie głoszą nieśmiertelność duszy, jako fakt. My jednak, jako ludzie myślący możemy spytać „A gdzie pismo Święte nam wyjawia tą prawdę?”. Nie opieramy swojej wiary na ludzkich przekazach tylko na prawdzie objawionej. Co nie tylko nie może być potępione, ale wręcz przeciwnie powinno być chwalone.

Dzieje 17: 11 Ci byli szlachetniejsi od Tesaloniczan, przyjęli naukę z całą gorliwością i codziennie badali Pisma, czy istotnie tak jest.

Choć wielu kaznodziejów powołuje się na powyższy werset to jednak tylko w tedy, gdy chcą podważyć czyjąś wiarę i pozyskać nową osobę do swojej religii. Nie lubią jednak, gdy ktoś bada ich nauki i znajduje biblijne dowody, że są nieprawdziwe. Tak właśnie dziś zrobimy. Sprawdzimy, co Pismo Święte nam mówi o śmiertelności lub nieśmiertelności duszy.

Przy okazji wyjaśnię, co znaczy określenie „prawda objawiona”, na które często się powołuję. Mam na myśli informacje, które zostały nam przekazane od Boga, ponieważ sami nie bylibyśmy wstanie rozumem dojść do nich. Bez wątpienia ludzie mają własne teorie na temat tego, co się dzieje z duszą po śmierci, ale rozum ludzki nie jest wstanie przekroczyć bariery śmierci, nie jest, więc wstanie poznać prawdy sam.

Ludzkie spekulacje szły w różnych kierunkach i dawały różne wyniki. Różne też mogą być źródła ich informacji, mogły opierać się na samej spekulacji ludzkiego rozumu, ale mogły być też ukierunkowane przez siły duchowe. Siły duchowe dzielimy na święte (czyste) i nieczyste.

niedziela, 15 września 2013

Czy istnieje życie po śmierci? - przypowieść o bogaczu i Łazarzu.

Jako osoby wierzące w Chrystusa odpowiedzi szukamy w Pismach Świętych. To, co mają nam do powiedzenia ludzie jest bez znaczenia gdyż prawdy doszukujemy się w zbiorze ksiąg, które uznajemy za spisane pod natchnieniem Ducha Świętego. To bardzo upraszcza odpowiedź na pytanie czy istnieje życie po śmierci.

Pismo Święte mówi w sposób bardzo bezpośredni, że po śmierci człowiek nie posiada świadomości istnienia i nie posiada możliwości działania.

Kaznodziei 9:5,10 Ponieważ żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego zgoła nie wiedzą, zapłaty też więcej już żadnej nie mają, bo pamięć o nich idzie w zapomnienie. (...) Każdego dzieła, które twa ręka napotka, podejmij się według twych sił! Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz

Powyższy cytat pochodzi z przekładu katolickiego (biblia tysiąclecia) a więc prawdę o stanie umarłych powinni posiadać duchowni tej religii tymczasem głoszą oni coś zupełnie innego. Nigdzie w Biblii nie ma takiego opisu życia po śmierci by można było nim uzasadnić wiarę w dusze nieśmiertelną. Skoro Pismo mówi, że po śmierci człowiek nie posiada świadomości i w całej Biblii nie ma innego wersetu, który by twierdził coś innego to znaczy, że prawda została nam objawiona i nie należy jej podważać.

Po śmierci człowiek traci świadomość istnienia. 

niedziela, 8 września 2013

Wielka nierządnica na siedmiu wzgórzach

Bazując na propagandzie protestanckiej można dojść do wniosku, że „wielką nierządnicą” jest kościół katolicki a może nawet sam papież. Jednak jest to błędny wniosek. Był i jest on bardzo korzystny dla protestantów, którzy dzięki takim interpretacją pozyskują katolików w swoje szeregi. Kto chciałby służyć „wielkiej nierządnicy”? Kto jednak bada historię głębiej niż wersja oficjalna szybko orientuje się, że protestantyzm w niczym nie ustępuje katolicyzmowi. Są tak samo winni przelania krwi niewinnej.

Sprawdziłem główny argument pastorów protestanckich, na jaki się powołują by „wielką nierządnicą” nazywać kościół katolicki. Otóż powołują się oni na fragment księgi Objawienia.

Objawienie 17:9 Tu trzeba umysłu obdarzonego mądrością. Siedem głów, to siedem pagórków, na których rozsiadła się kobieta, i siedmiu jest królów (przekład protestancki – biblia warszawska)

Łączą oni wypowiedź „siedem pagórków, na których rozsiadła się kobieta” z poglądem, że Rzym, w którym rezyduje papież jest zbudowany na siedmiu pagórkach (wzgórzach). Otóż większość osób tej informacji nigdy nie sprawdza ja jednak to zrobiłem.

Według legendy miasto zostało założone przez Romulusa na Palatynie (Mons Palatinus) a więc początek bierze z jednego wzniesienia a nie z, siedmiu ale to zrozumiałe. Popularne przysłowie mówi, że „nie od razu Rzym zbudowano”. Miasto rozwijało się stopniowo obejmując coraz większy obszar. W którymś momencie obejmowało 2 później 3, 4, 5, 6 i 7 pagórków. Oczywiście nie zatrzymało się na tym i rozwijało się dalej. Dziś Rzym, jeśli dobrze policzyłem jest na 11 pagórkach.

niedziela, 1 września 2013

Trzymaj się z dala od "wielkiej nierządnicy".


Nie każdy, kto podaje się za chrześcijanina jest naprawdę naśladowcą Chrystusa. Pan nasz podał proroczą przypowieść, z której wynika, że prawdziwi jego naśladowcy będą żyć pośród fałszywych i zabronił rozdzielania jednych od drugich.

Mateusza 13:27-30 Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast? Odpowiedział im: Nieprzyjazny człowiek to sprawił. Rzekli mu słudzy: Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go? A on im odrzekł: Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza.

Każdy, kto organizuje podziały religijne na mniejsze grupki jest nieposłuszny wobec nakazu Pana i sam siebie czyni Panem. Jest złym niewolnikiem, który zagarnął część sług pomazańcowych dla siebie. Antychryst, który zaczął działać już za życia posłańców* chrystusowych i będzie to robił aż Jeszu ponownie przyjdzie i tchnieniem swych ust go zniszczy, robi takie podziały. Staje na czele różnych ruchów nazywających się chrześcijańskimi i głosi im inną ewangelię i innego Chrystusa, czyli antychrysta.

Dla niegodziwca jednak to za mało. Wcale nie podoba mu się, że istnieją jacyś prawdziwi naśladowcy Pomazańca Bożego. Jego celem jest ich zniszczyć, dlatego na całym świecie są organizowane akcje przeciw wszystkim kościołom chrześcijańskim. Chodzi o to by całkowicie wymazać chrześcijaństwo z mapy świata zanim Chrystus przyjdzie. Do tego celu wykorzystuje się islam. Islamiści są narzędziem mordu, ale nie są pomysłodawcą. Kto jest widzialnym organizatorem prześladowania chrześcijan?

niedziela, 25 sierpnia 2013

Czym są "uczty miłości"?

Z dzisiejszego tekstu dowiesz się, czym były chrześcijańskie uczty miłości a także zrozumiesz (mam taką nadzieję) jak ważne jest niesienie pomocy biednym.

Pomazaniec Boży i jego posłańcy zdawali sobie sprawę, że odstępstwo od prawdziwego Chrystusa nastąpi (Mt 24:24; Dz 20:29) . Odstępców nazywano antychrystami (1J 2:18), czyli zwolennikami innego chrystusa (pomazańca). Nie wszystko można było zmienić natychmiast część herezji wymagała czasu. Na przykład porzucenie prawdziwego imienia Jeszu wymagało pewnych zmian w języku greckim oraz całkowitego zaniku łaciny. Trzysta lat po prawdziwym Chrystusie grupy chrześcijan mówiące po grecku zwracały się do Chrystusa już nowym imieniem Jisu. Społeczności mówiące łaciną nadal używały formy Jesu. Niegodziwiec musiał, więc doprowadzić do zmian w tym języku lub do zaniku samego języka, jako powszechnie używanego. Z historii wiemy, że doszło do tego drugiego rozwiązania, czyli łacina stała się językiem martwym. Języki narodowe nie używały prawidłowego imienia Syna Bożego, lecz zupełnie nowych imion.

W ten sposób antychryst zatryumfował już prawie zupełnie (2Tes 2:8,9; Łk 18:8; Mt 7:14), ponieważ było niemożliwym by wzywać prawdziwe imię Zbawiciela (Rz 10:13). Sprzyjał temu podział na laików i duchownych. Przeciętny zwolennik Chrystusa tak go wielbił jak go duchowni pouczyli. Duchowni, więc ponoszą główną odpowiedzialność. Na szczęście nie była to sytuacja całkowicie beznadziejna. Nadal zbawienie można było osiągnąć w sposób wcześniej dostępny dla pogan a opisany w liście do Rzymian.

niedziela, 18 sierpnia 2013

"Miłość jest doskonałym wypełnieniem prawa" - Rzymian 13:10

Okazywanie chrystusowej miłości (agape) polega na niesieniu pomocy będącym w potrzebie. Tej miłości się nie deklaruje tylko się ją okazuje czynem. Miłość chrystusowa nie jest teoretyczna tylko praktyczna. W poprzednim artykule napisałem, że jest to najważniejszy warunek zbawienia. Ponieważ moim celem jest pisać o tym, co może być Wam pomocne w osiągnięciu zbawienia, dlatego dziś udowodnię Wam, że okazywanie współczucia w czynie jest ważniejszym warunkiem dla osiągnięcia zbawienia niż zanurzenie w imieniu Pana, spożywanie ciała i krwi i znajomość nauk Pomazańca. Możecie nic nie wiedzieć o Bogu a mimo to osiągnąć zbawienie.

Pierwszą osobą, o której się dowiadujemy z Pisma Świętego, że dostąpi zbawienia bez zanurzenia (chrzest) w imię Pana jest człowiek, który żył popełniając w swoim życiu przestępstwa. Został skazany na śmierć i umierał blisko naszego Pana Jeszu. Nie zanurzył się w imię Jeszu gdyż nie miał takiej możliwości, ale okazał skruchę za swoje poprzednie życie, wzywał imienia Jeszu gdyż do jeszcze żywego Pomazańca powiedział „Jeszu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa” (Łukasza 23:42). Okazał także skruchę za swoje przestępstwa gdyż uznał swoją karę za całkowicie zasłużoną. Okazał też wiarę, że Jeszu jest prawdziwym Bożym Pomazańcem gdyż wierzył, że po śmierci przejmie on władzę w swoim królestwie.

Ten nawrócony złoczyńca okazał jeszcze coś, co być może umknęło Twojej uwadze...

niedziela, 11 sierpnia 2013

Najważniejszy warunek zbawienia!

Zbawienie jest przejawem miłosierdzia Bożego okazanego ludziom wierzącym w jego Syna Jeszu Pomazańca. Myliłby się jednak ten, co by myślał, że sama wiara wystarczy by dostąpić obiecanego wybawienia. Jakub informuje nas, że wiara bez uczynków jest martwa. Argumentuje, że przecież demony także wierzą a wiemy, że czeka ich kara. Tylko, o jakie uczynki chodzi?

Jakuba 2:1 Bracia moi, niech wiara wasza w Pana naszego Jeszu Pomazańca uwielbionego nie ma względu na osoby. (2) Bo gdyby przyszedł na wasze zgromadzenie człowiek przystrojony w złote pierścienie i drogie ubranie i przybył także człowiek biedny w brudnym ubraniu, (3) a wy spojrzycie na elegancko ubranego i powiecie: Usiądź na zaszczytnym miejscu, do ubogiego zaś powiecie: Stań sobie tam albo usiądź przy moich nogach, (4) to czy nie czynicie różnic między sobą i nie stajecie się sędziami przewrotnymi? (5) Posłuchajcie, bracia moi umiłowani! Czy Bóg nie wybrał biednych tego świata na bogatych w wierze oraz na dziedziców królestwa przyobiecanego tym, którzy Go miłują? (6) Wy zaś odmówiliście biednemu poszanowania. Czy to nie bogaci uciskają was bezwzględnie i nie oni ciągną was po sądach? (7) Czy nie oni bluźnią zaszczytnemu Imieniu, które wypowiedziano nad wami? (8) Jeśli przeto zgodnie z Pismem wypełniacie królewskie Prawo: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego, dobrze czynicie. (9) Jeżeli zaś kierujecie się względem na osobę, popełniacie grzech, i Prawo potępi was jako przestępców. (10) Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za wszystkie. (…) (12) Mówcie i czyńcie tak, jak ludzie, którzy będą sądzeni na podstawie Prawa wolności. (13) Będzie to bowiem sąd bez współczucia dla tego, który nie okazywał współczucia: współczucie triumfuje nad sądem. (14) Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie twierdził, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy wiara zdoła go zbawić? (15) Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają ubrania lub brak im codziennego chleba, (16) a ktoś z was powie im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta! - a nie dacie im tego, co konieczne dla ciała - to jaka to pomoc? (17) Tak też i wiara, bez uczynków, martwa jest sama w sobie. (…) (26) Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też martwa jest wiara bez uczynków.

Oczywiście, kiedy twierdzimy, że potrzebne są uczynki to nie mamy na myśli przestrzegania sabatów czy składania zwierząt na ofiarę. Tego typu zachowanie nie jest wymagane obecnie, jako potwierdzenie wiary. Jakub wyjaśnia, że chodzi o niesienie pomocy potrzebującym. Bardzo mocnymi słowami stwierdza, że współczucie góruje nad sądem.

niedziela, 4 sierpnia 2013

Prawdziwa religia i głoszenie

Dostałem email od Alicji, w którym pisze: „Poszukiwałam prawdziwej religii, ale Pan mówi , że jej nie ma”.

Nie ma prawdziwej religii, jako organizacji ludzkiej. Jest natomiast wiara, w Jeszu Syna Bożego i w Boga Stworzyciela. Żeby wierzyć nie trzeba nigdzie należeć. Religie, jako organizacje ludzkie nie reprezentują Pomazańca Bożego ani samego Boga (Jana 14:6). Chrystus powoływał ludzi do służby. Posługuje się w tym celu ludźmi i swoim Duchem.

Ja-także z-kolei Tobie wykładam* jako-że Ty jesteś Kamieniarz (Piotr) a na o-to tym kamieniu** zbuduję moich tych Powołanych***.

Tak brzmi dosłowny przekład Sprawozdania Mateusza, w którym nasz Pan zapowiada powołanie swojej społeczności. On sam jest kamieniem węgielnym, ale posługuje się swoimi posłańcami (apostołami), z których Piotr jest pierwszym (Dz 4:11; Ef 2:20; 1P 2:6,7). Nazywa go Petros, co można przetłumaczyć na Skalnik, Kamieniarz lub coś w tym rodzaju. Szymon, więc ma budować na Chrystusie (prawdziwym kamieniu) nową grupę ludzi, których Jeszu powoła. Chrystus Boży powołuje ich przez Ducha Świętego i kieruje do społeczności powołanych (Dz 10:47) po to by nawzajem się budowali, by się wspierali w trudnych chwilach (Rz 12:13; 1Tes 5:14; Hbr 10:25).

Ta społeczność wezwanych nigdy nie będzie własnością żadnego człowieka. Jeśli niektóre osoby dostają w tej grupie zadania do wykonania to nazywa się je usługiwaniem, ponieważ ich celem jest niesienie pomocy. Jest to zgodne z nauką Pana naszego Jeszu, który głosił:

Mateusza 20:25 A Jeszu przywołał ich do siebie i rzekł: Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. (26) Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. (27) A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym.

Zadania te na początku przydzielał Duch Święty. Uczniowie tylko stwierdzali, że on rzeczywiście ma Ducha (Dz 10:47), więc może działać zgodnie z tym jak Duch nim kieruje. Tak było na przykład z posłańcem Pawłem, który działał bez oficjalnego pozwolenia innych posłańców Chrystusa (Gal 1:11,12). Dlatego dopiero po 14 latach działalności Pawła zbadano go i potwierdzono jego posłannictwo. Paweł opisał to tak:

niedziela, 28 lipca 2013

Kredyt - pułapka szatana?

Przysłów 22:7 Bogaty sprawuje władzę nad ubogimi, a kto się zapożycza, jest sługą człowieka udzielającego pożyczki 

Sługa w dawnych czasach to niewolnik. W prawdzie dziś niewolnictwo jest zabronione (oficjalnie) to jednak nie można całkowicie wykluczyć, że kiedyś nie wróci. W starożytności dług były częstym powodem utraty wolności. Dziś system bankowy prowadzi do zadłużenia ludzi w stopniu tak dużym, że prawdopodobnie nigdy swojego długu nie spłaca a to znaczy, że spłacać te długi będą musieli ich dzieci. Z tego powodu, mimo że żyjemy w czasach niesamowitego dobrobytu to większość ludzi nie ma nic do przekazania swoim dzieciom w spadku. Zdarza się, że długi są większe niż dobra pozostawione i wówczas spadkobiercy zrzekają się spadku po swoich rodzicach. To przykre, gdy w pewnym sensie odcinają się od nich.

Wartość pieniędzy jest umowna. Coś, co jest zrobione z papieru nie ma żadnej wartości. Metoda bankierów polega na tym, że w zamian za papierowe pieniądze ty oddasz im wszystko, co masz. Bowiem ciągłe branie kredytów w końcu doprowadzi do tego, że dług przekroczy wartość Twojego majątku. Jeśli bankom nie spłacisz kredytu to zabiorą ci wszystko co masz. Cokolwiek ci zabiorą to i tak będzie, więcej warte niż papierowe pieniądze. Jeśli Twoje dzieci zechcą spłacać Twoje długi to bank jest zadowolony a jeśli nie zechcą to też jest zadowolony, bo zamieni dług na coś wartościowego.

niedziela, 21 lipca 2013

Rok sabatowy czyli zbliża się nasze uwolnienie.

Słudzy Boży nie tylko mieli 6 dni pracować a siódmego odpocząć (Wyjścia 20:8-11), ale także mieli 6 lat uprawiać ziemię a siódmy rok był sabatowym i nie wolno było im w tym roku uprawiać ziemi. Bóg obiecał jednak, że w 6 roku tak bardzo pobłogosławi im, że bez problemu będą mieli, co jeść w roku sabatowym a nawet będą mili nadwyżkę

Kapłańska 25:20 Jeżeli zaś powiecie: co będziemy jedli w siódmym roku, jeżeli nie będziemy siali ani zbierali plonów? (21) Ześlę wam błogosławieństwo w szóstym roku, tak że plony wystarczą na trzy lata.

W tym roku także niewolno było zmuszać dłużników do spłaty długu. Co ciekawe słudzy Boży mieli liczyć takie lata sabatowe i po siedmiu sabatowych latach następował rok uwolnienia niewolników i zwrotu ziemi pierwotnym właścicielom. Co pięćdziesiąt lat następował rok uwolnienia.

Mamy, więc ciekawy podział czasu:

Rok sabatowy 6+1

Rok jubileuszowy 7x(6+1)=49 + 1

Bóg zaplanował taki cykl dla swoich sług. Dodajmy do tego jeszcze to, że każdy Izraelita po sześciu latach niewoli stawał się wolnym człowiekiem.

Powtórzonego prawa 12:12 Jeśli się tobie sprzeda brat twój, Hebrajczyk lub Hebrajka, będzie niewolnikiem przez sześć lat. W siódmym roku wolnym go wypuścisz od siebie.

Dlaczego ma to dla nas znaczenie? Ponieważ mówi nam dużo o Bogu. Wszystko też jest nam dane, jako cień rzeczy przyszłych, czyli prorocza zapowiedź większych wydarzeń. Autor listu do Hebrajczyków omawiając niską wartość składania ofiar twierdzi, że:

Hebrajczyków 10:1 Prawo bowiem, posiadając tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, przez te same ofiary, corocznie ciągle składane, nie może nigdy udoskonalić tych, którzy się zbliżają.

Wniosek z tego jest oczywisty prawo dane Izraelitom było tylko proroczą zapowiedzią prawdziwych wspaniałości. Potwierdza to Paweł pisząc o takich cyklicznych uroczystościach:

niedziela, 14 lipca 2013

Antychryst i jego cudowne znaki

foto; Onet
Dostałem kilka linków do wideo z różnymi uzdrowicielami, którzy opowiadają swoją historię. Mówią o swoim poświęceniu, o prześladowaniach, jakie znoszą w imię Dźizasa. Dostaję też linki do opowieści nawróconych muzułmanów, którym miał się przyśnić Dźizas lub Jezus. Dostaję pytania jak to się ma do mojego twierdzenia, że prawdziwy Chrystus ma tylko jedno imię i jest nim Jeszu? Domyślam się, że takie historyjki robią na oglądających silne wrażenie i wydają się być prawdziwymi.

Sprawdźmy, więc co na ten temat mówi Pismo Święte. Okazuje się, że sam Pan nasz Jeszu uprzedzał, że tak będzie.

Mateusza 24:24 Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie, (pomazańcy) i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. (25) Oto wam przepowiedziałem.

Problem ze zrozumieniem powyższego tekstu polega na założeniu z góry, że chodzi o zupełnie innego człowieka, gdy mowa jest o fałszywych chrystusach, że chodzi o kogoś, kto powie nie ten z Nazaretu tylko ten z Paryża jest prawdziwy. Otóż niekoniecznie. Znacznie lepszy efekt zwodziciele osiągną zmieniając drobne różnice np. twierdząc, że należy się modlić do Żezu (Francja), bo tak nazywa się Chrystus lub do Chesusa (Hiszpania) albo do Dźizasa (Anglia). To są chrystusowie, którzy kradną historię życia prawdziwego Syna Bożego i fałszywi prorocy czynią cuda by pozyskać zwolenników dla tych nowych pomazańców. To wystarczy by nie dostąpić zbawienia (Rzymian 10:9-13).

niedziela, 7 lipca 2013

Czy ziemia zostanie zniszczona przez słońce?

Onet podał informację, za independent.co.uk, ze ziemia zostanie zniszczona z powodu wzrostu temperatury, co nie tylko zniszczy życie na naszej planecie, ale także spowoduje wyparowanie wody z oceanów. Cała wiadomość podana jest, jako „naukowa”. News podaje przy tej okazji mityczny wiek ziemi (tak na wszelki wypadek gdybyś nie wiedział, w co masz wierzyć) a także mityczny czas, kiedy nastąpi spalenie ziemi. Powiedzmy sobie otwarcie, że jest niemożliwe ustalenie prawdziwego wieku ziemi tak samo jak jest niemożliwe ustalenie jej przyszłości i ewentualnego końca. Takie ustalanie czasu tyle ma wspólnego z naukom, co wróżenie z fusów kawy. 

Pomijając oczywistą manipulację, czyli podawanie czegoś jakby było naukowo udowodnione muszę przyznać, że informacja o spaleniu życia na ziemi jest zgodna z moją wiedzą biblijną. Skąd wiem, że przeznaczeniem ziemi jest spłonąć w ogniu? Z Nowego Testamentu.

2 Piotra 3:10-12
Skan z przekładu grecko-polskiego*. kliknij jeśli chcesz powiększyć.

Potwierdza to objawiona apostołowi Janowi wizja przyszłości. W księdze Objawienia 20:9 czytamy, że 1000 lat po Armagedonie nastąpi bunt na ziemi spowodowany wypuszczeniem szatana ze strażnicy, czyli więzienia. Buntownicy otoczą wiernych Chrystusowi a wówczas z nieba spadnie ogień niszczący buntowników.

niedziela, 30 czerwca 2013

Armagedon i co dalej?

Wstrząsający jest opis skutków wojny, jaką przedstawiciel Boga stoczy z szatanem i jego ludzkimi zwolennikami.

Objawienie 19:19 I ujrzałem Bestię i królów ziemi, i wojska ich zebrane po to, by stoczyć bój z Siedzącym na koniu i z Jego wojskiem. (20) I pochwycono Bestię, a z nią Fałszywego Proroka, co czynił wobec niej znaki, którymi zwiódł tych, co wzięli znamię Bestii i oddawali pokłon jej obrazowi. Oboje żywcem wrzuceni zostali do ognistego jeziora, gorejącego siarką. (21) A inni zostali zabici mieczem Siedzącego na koniu, [mieczem], który wyszedł z ust Jego. Wszystkie zaś ptaki najadły się ciał ich do syta.

Nie potrafimy ze szczegółami opisać tej bitwy, ale wiemy, jaki będzie jej koniec. Jeszu Pomazaniec zwycięży światowe potęgi zabijając wszystkich przeciwników. Nas interesuje, co będzie później po tej bitwie…

niedziela, 23 czerwca 2013

Czy znasz swoje przeznaczenie?

Wiemy już z poprzedniego artykułu że ktoś obdarzony darem Ducha Świętego może odpaść od Boga i utracić swoje zbawienie. Wiemy też, że grzesznik może nawrócić się i dostąpić zbawienia. Liczy się to jak kończymy a nie jak zaczynamy swoje życie. Właśnie dlatego zły wymuszał na Bogu poddanie sprawdzianowi jego sług. Znamy to z przykładu Hioba ale nie tylko. Ponieważ nie było czegoś takiego jak z góry narzucone przeznaczenie więc liczył oszczerca na to że część ludzi odrzuci Pomazańca gdy spotkają ich prześladowania.


Łukasza 22:31 Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; (32) ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci.


Właśnie dlatego większość Posłańców Chrystusa została zabita a wszyscy bez wyjątku byli prześladowani. Niegodziwiec zażądał poddania ich próbie. Bóg zgodził się na to by naśladowcy Pomazańca podlegali testowi na określonych warunkach i z tego powodu mógł wcześniej przewidzieć w jaki sposób do tego dojdzie. Nie rodzili się z przeznaczeniem na śmierć ale zostali do niej przeznaczeni w późniejszym czasie co było następstwem zaistniałej sytuacji czyli żądań szatana.

niedziela, 16 czerwca 2013

Wolna wola, przypadek czy przeznaczenie (predestynacja)?

Raz zbawiony na zawsze zbawiony” na pewno zetknąłeś się z takim poglądem. Czy jest słuszny? Jedni twierdzą, że istnieje wolna wola i ewentualnie przypadek inni, że istnieje przeznaczenie (predestynacja). Oba twierdzenia zdają się sobie zaprzeczać, ponieważ wzajemnie się wykluczają. Jeśli istnieje wolna wola to Bóg pozwala byśmy sami decydowali o swojej przyszłości a jeśli istnieje przeznaczenie to znaczy, że nikt nie jest winien za swoje grzechy gdyż musiał je popełnić, bo takie było jego przeznaczenie.

Wolna wola jest prosta i logiczna uzasadnia także późniejsze ponoszenie konsekwencji za swoje czyny. Wybrałeś grzech ponosisz jego konsekwencje a podczas drugiego zmartwychwstania poniesiesz dodatkowa karę. Sam wybrałeś swoją drogę nic, więc nie usprawiedliwia Ciebie.

Predestynacja, czyli teoria o przeznaczeniu człowieka zakłada ze choćbyś bardzo chciał to swojego przeznaczenia nie zmienisz. To rodzi wątpliwości czy karanie grzesznika jest sprawiedliwe skoro nie on sam wybrał taką drogę. Przypomina to sytuację, gdy naukowiec skonstruował dwa roboty. Pierwszy ma zadanie ratować tonących a drugi ma polować i zabijać ludzi. Byliby zaprogramowani do swoich ról i nic innego nie mogliby zrobić w końcu są tylko maszynami. Pierwszy uratowałby wiele osób a drugi robot by mnóstwo osób pozabijał nie szczędząc nawet dzieci. Kto byłby w takiej sytuacji odpowiedzialny za zbrodnie robot czy jego konstruktor?

niedziela, 9 czerwca 2013

Jeszu w Biblii Gdańskiej

Chciałbym dzisiaj polecić Ci nowy artykuł na stronie superfakty.info. Strona ta jest poświęcona artykułom na temat świadków Jehowy a nowy artykuł właśnie dotyczy nauk tego wyznania, dlatego opublikowałem go na tamtej stronie - "Według słów twoich sądzę cię, zły sługo!" - Łk 19:22.

Jednocześnie dziękuję Mirkowi z Belfastu za informację, że w nowej biblii gdańskiej znalazł przypis na temat imienia Jeszu -„… z aramejskiego - Yešu (czytaj:Jeszu;)”. Jest to bardzo ciekawa informacja, ponieważ język aramejski należał do jednej grupy z językiem hebrajskim. Były do siebie bardzo zbliżone i niektórzy historycy twierdzą, że Żydzi posługiwali się oboma biegle, że byli dwujęzyczni. Mam na ten temat własne zdanie, którym za chwilę podzielę się z Tobą.

W Internecie możesz spotkać także teorie, że Żydzi za czasów Chrystusa w ogóle nie mówili po hebrajsku tylko po grecku, ale nie brakuje też informacji, że mówili po aramejsku. Gdyby odrzucić informacje zawarte w Piśmie Świętym i skupić się na ludzkim dociekaniu to można by pobłądzić i przystać na takie twierdzenia. Biblia jednak zdecydowanie twierdzi, że mówiono po hebrajsku. Jeśli dla ciebie Pismo Święte jest autorytetem a nie ludzkie spekulacje to z pewnością ucieszysz się mając biblijne dowody, że mówiono po hebrajsku.

niedziela, 2 czerwca 2013

Kto jest niewolnikiem w XXI wieku?

„Kto jest niewolnikiem w XXI wieku?”

Żeby zrozumieć odpowiedź na powyższe pytanie należy wcześniej zapoznać się z artykułem „Czas niewolników”, w którym jest dużo informacji na ten temat. Nie będę ich tu powtarzał, dlatego zachęcam do zapoznania się z nimi by mieć szerszy obraz całego tematu. Powyższe pytanie otrzymałem od Grzegorza po napisani wspomnianego wyżej artykułu.

Przypominam główne punkty już wcześniej ustalone:

1. Nauczyciele nazywani Niewolnikami są powołani przez Chrystusa (Łukasza 12:42) z większego grona jego niewolników (sług). Jest wielu niewolników a w tym gronie niektórzy zostają powołani do usługiwania w roli zarządcy i dostarczania pokarmu innym niewolnikom.

2. Taki przywilej zarządzania nie daje prawa do wykluczania (karania lub wyrywania) ani do korzystania z przywilejów Pana. Takie działanie cechuje złego niewolnika (Łukasza 12:45) i jest nieposłuszeństwem wobec nakazu Pana (Mateusza 13:24-30).

3. Taki przywilej nie jest poparty dowodami Ducha Świętego. Tym niewolnikom (nauczycielom) nie towarzyszą znaki i cuda. Kto jest dobrym a kto złym niewolnikiem okaże się w dniu powrotu Pana (Łukasza 12:46).

4. Nie wszyscy podejmujący się tego zadania będą mieli pełną wiedzę (Łukasza 12:48; 1 Koryntian 13:9).

5. Ci Niewolnicy (zarządcy i nauczyciele) podlegają surowszemu osądowi (Łukasza 12:46; Jakuba 3:1).

Jeśli masz problem z akceptacją powyższych punktów to zajrzyj do podanych w nawiasach wersetów biblijnych. Każde twierdzenie jest poparte Słowem wypowiedzianym przez Pana naszego Jeszu. No dobrze, ale osób powołujących się na Chrystusa jest dużo. Czy religie chrześcijańskie i ich kaznodzieje są tymi powołanymi przez Pana niewolnikami?

czwartek, 30 maja 2013

Jak analizować Słowo Boże?

"Jak analizować Słowo Boże by odnieść jak najwięcej pożytku?"

Czytaj nie zakładając, że coś już wiesz. 

Bo taki problem mieli faryzeusze. Ich wiedza w żaden sposób nie pokrywała się z tym, co reprezentował Mesjasz. Mogli zmienić swoje poglądy, ale byli do nich zbyt mocno przywiązani, więc pozbyli się Chrystusa, jako fałszywego Mesjasza. Jestem pewien, że oni potrafili to sobie logicznie wytłumaczyć.

Po to czytasz by się dowiedzieć.

Jeśli czytasz Pisma by potwierdzić to, co wydaje ci się, że już „wiesz” to niczego nowego się nie nauczysz. Nie szukaj w Pismach potwierdzenia tego, w co wierzysz gdyż religia, do której należałeś wypracowała w Twoim umyśle określone zrozumienie wersetów Pisma najczęściej w oderwaniu od reszty tekstu..

Poglądy religijne są jak koleiny na drodze dla kierującego samochodem. Jeśli w nie wpadniesz to bardzo trudno jest z nich się uwolnić. Tak jak faryzeuszom było ciężko zaakceptować Mesjasza. Widać to po Nikodemie, który miał dysonans poznawczy. Z jednej strony sam argumentował „ Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś, jako nauczyciel. Nikt, bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z Nim” (Jana 3:2).

Z drugiej strony znał argument, który odwoływał się do uznanych i niepodważalnych autorytetów „Czy ktoś ze zwierzchników lub faryzeuszów uwierzył w Niego? (49) A ten tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty” (Jana 7:48,49). Nikodem próbował jeszcze argumentować, że nie można osądzać człowieka nie badając sprawy, ale oni mieli już gotową odpowiedź, którą go zgasili. Powołali się na coś, co dziś możemy nazwać dogmatem, czyli twierdzeniem niepodlegającym dyskusji „Czy i ty jesteś z Galilei? Zbadaj, zobacz, że żaden prorok nie powstaje z Galilei.” (Jana 7:52).

niedziela, 26 maja 2013

Czas niewolników (zarządców, nauczycieli)

W poprzednich artykułach omówiliśmy sposób powoływania apostołów (posłańców) i ewangelizatorów (głosicieli, zwiastunów ewangelii). Posłańców wybierał Jeszu Pomazaniec i osobiście ich o tym informował ukazując się im i rozmawiając z nimi (Dzieje 22:17-21). Głosicieli (ewangelizatorów) wybierał Jeszu z Ojca aprobatą, ale informował ich o tym Duch Święty (Efezjan 4:11, 1 Koryntian 12:28). Ducha można było otrzymać od Posłańców Chrystusa, przez włożenie rąk na wybraną osobę. W obu przypadkach dowodem otrzymania Ducha i poparcia Bożego była moc czynienia cudów (Jana 3:34; 2 Koryntian 12:12; Marka 16:17).

Tego typu powołania wiązały się z działaniem na pełny etat. Posłańcy i Głosiciele mieli prawo do finansowego wsparcia (1 Koryntian 9:4-11).

Galatów 6:6 Ten, kto pobiera naukę wiary, niech użycza ze wszystkich swoich dóbr temu, kto go naucza.

Posłaniec Paweł zadaje retoryczne pytanie Koryntianom:

1 Koryntian 9:7 Czy ktoś pełni kiedykolwiek służbę żołnierską na własnym żołdzie?

Tymoteuszowi zaś udziela rady by był dobrym żołnierzem Pomazańca Jeszu:

2 Tymoteusza 2:4 Żaden żołnierz nie wikła się w życiowe sprawunki, żeby się spodobać temu, kto go zaciągnął.

Gdyby wszyscy wierzący w Pomazańca Jeszu byli Głosicielami, jak twierdzą świadkowie Jehowy to, kto by ich utrzymywał? Pierwsi naśladowcy Jeszu byli podzieleni według darów Ducha. Dla niektórych przywilejem i darem Ducha było wspieranie innych.

niedziela, 19 maja 2013

Ustanowił jednych posłańcami, innych prorokami, innych głosicielami

W jaki sposób nauki Chrystusa rozprzestrzeniły się na cały świat skoro polecenie głoszenia otrzymało tylko 11 osób? 

Na początku apostołami, czyli posłańcami Pana było wprawdzie tylko 11 osób, ale już wcześniej w planach Stwórcy było powołanie innych osób do tego samego zadania, świadczy o tym wypowiedź Pawła, który o swoim powołaniu napisał.

Galatów 1: 15) Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją, (16) aby objawić Syna swego we mnie, bym Ewangelię o Nim głosił poganom…

Nie wiemy ilu Pan posłał ludzi w podobny sposób jak Pawła (Saula). Prawdopodobnie było ich przynajmniej kilku gdyż słowo apostoł (posłaniec) w Nowym Testamencie odnosi się także do ludzi, którzy nie byli w gronie 12 wybranych wcześniej. Wspominałem o tym w artykule „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody...”. Wiemy, że w pewnym momencie dużo osób twierdziło, iż są posłani (apostołami) do głoszenia gdyż wspominają o tym źródła pozabiblijne. Był problem z naciągaczami, którzy twierdzili, że są apostołami, czyli posłanymi przez Chrystusa. Wspomina o tym na przykład Didache z II wieku po Chrystusie.

Rozdział XI: 3. W sprawie zaś apostołów i proroków zgodnie z poleceniem Ewangelii postępujcie w taki oto sposób: 4. Każdego apostoła, który do was przychodzi, przyjmijcie jak samego Pana. 5. Nie zostanie on u was jednak dłużej niż dzień jeden, a gdyby zaszła potrzeba, jeszcze i drugi. Jeśli zostanie trzy dni, jest to fałszywy prorok. 6. Gdy ów apostoł będzie odchodził, dajcie mu tylko chleba na drogę: jeśli zażąda pieniędzy, jest to fałszywy prorok. *

Pisze o tym także Pismo Święte a dokładnie Jan w księdze Objawienia.

Objawienia 2:1 Zwiastunowi społeczności powołanych w Efezie napisz: (…) (2) Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to że złych nie możesz znieść, i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich znalazł kłamcami.

niedziela, 12 maja 2013

Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody...

Różne grupy religijne, a szczególnie świadkowie Jehowy, lubią powoływać się na polecenie naszego Pana zanotowane w sprawozdaniu Mateusza, by głosić ewangelię po całym świecie. Twierdzą, że oni spełniają to polecenie i to jest dowodem, ich wyjątkowości przed Bogiem. Przyjrzyjmy się, więc dokładniej tym słowom biorąc pod uwagę kontekst wypowiedzianych słów. Słowa te zanotował Mateusz i Marek.

Zróbmy połączenie tych tekstów.

Marka 16:9 Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jeszu ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. (10) Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. (11) Ci jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć. (12) Potem ukazał się w innej postaci dwom z nich na drodze, gdy szli do wsi. (13) Oni powrócili i oznajmili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli. (14) W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy półleżeli przy stole, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.

Mateusza 28:16 Jedenastu zaś uczniów udało się do Galilei na górę, tam gdzie Jeszu im polecił. (17) A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. (18) Wtedy Jeszu podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi.

Marka 16:15 I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście dobrą nowinę wszelkiemu stworzeniu! (16) Kto uwierzy i przyjmie zanurzenie, będzie uratowany; a kto nie uwierzy, otrzyma wyrok.

Mateusza 28:19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im zanurzenia w imię moje.* (20) Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia czasów.

Marka 16:17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; (18) węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie. (19) Po rozmowie z nimi Pan Jeszu został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. (20) Oni zaś poszli i głosili dobrą nowinę wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły.

niedziela, 5 maja 2013

Co Biblia mówi na temat patriotyzmu?

Obecnie jest dużo negatywnych skojarzeń z patriotyzmem. Żeby odpowiedzieć na powyższe pytania należałoby najpierw podać definicję słowa patriota lub patriotyzm tylko dzięki wcześniejszemu zdefiniowaniu unikniemy nieporozumień.

2 Piotra 2:3) I będą was zachłannie wyzyskiwać sfałszowanymi słowami…
Fałszowanie słów przez zmianę ich pojęć jest jednym z głównych sposobów manipulacji ludźmi. Na przykład mówi się o uprawianiu miłości, podczas gdy ma się na myśli niemoralność, o seksie mówią, że się kochają. Doprowadzono do tego, że ludzie zamiast mówić o pożądaniu mówią o miłości. Szatan doprowadził do tego, że greckie słowo eros jest równoznaczne z agape. Oba słowa w języku polskim są oddane przez słowo miłość. Stało się tak w wyniku manipulacji i fałszowania słów. Inne słowo ciągle jeszcze kojarzące się pozytywnie to rodzina. Szatan przez swoich sług dąży do tego by tym słowem móc także nazywać związki homoseksualne. Cel jest identyczny jak z miłością.

Słowa do niedawna czyste, za którymi stoi coś wysoce szlachetnego zaczynają kojarzyć się z tym, co jeszcze do niedawna uchodziło za obrzydliwe. Taki zabieg można przeprowadzić przez literaturę (tak było z słowem miłość), ale złemu i jego sługom zaczyna się wyrazie spieszyć i chcą przez nakaz prawny wymusisz nowe pojmowanie słów. Podobny zabieg fałszowania słów następuje w pojęciach biblijnych np. słowo chrzest jest zaprzeczeniem zanurzenia, ponieważ wywodzi się od pomazać, namaścić stąd podobieństwo słów Chrystus i chrzest.

Tak samo pozytywne słowo patriotyzm otrzymało negatywne skojarzenie. Żeby uporządkować pojęcia musisz wiedzieć, że w języku polskim rozróżniamy trzy słowa, które dziś ludzie niegodziwi fałszują stawiając między nimi znak równości, są to: patriotyzm, nacjonalizm, i szowinizm

niedziela, 28 kwietnia 2013

"Słabych w wierze, przygarniajcie życzliwie, bez spierania się o poglądy"

Dzieje 8:35-39 A Filip zaczynając od tego Pisma opowiedział mu Dobrą Nowinę o Jeszu. (36) W czasie podróży przybyli nad jakąś wodę: Oto woda - powiedział dworzanin - co przeszkadza, abym został zanurzony? (37) Odpowiedział Filip: Możesz, jeśli wierzysz z całego serca. Odparł mu: Wierzę, że Jeszu Pomazaniec jest Synem Bożym. (38) I kazał zatrzymać wóz, i obaj, Filip i dworzanin, zeszli do wody. I zanurzył go. (39) A kiedy wyszli z wody, Duch Pański porwał Filipa i dworzanin już nigdy go nie widział. Jechał zaś z radością swoją drogą.

Powyższy tekst jest bardzo ciekawy gdyż opisuje zanurzenie w imię Jeszu podając kilka ciekawych szczegółów.

  • Eunuch, gdy uwierzył w Jeszu od razu wziął zanurzenie. 
  • Po zanurzeniu nie został skierowany do jakiejś społeczności (zboru, kościoła) tylko pojechał własną drogą. 
  • Filip postawił warunek dla zanurzenia – tekst kontrowersyjny. 
  • Do zanurzenia wystarczy jakaś woda. 

niedziela, 21 kwietnia 2013

"Upadł na twarz i modlił się".

Bardzo ważna jest nasza postawa fizyczna i duchowa podczas modlitwy. Jaka pozycja jest najodpowiedniejsza dla naszych błagań? Taka, w której okazujemy maksymalny szacunek Bogu. Oczywiście wszystko zależy od sytuacji i otoczenia, w jakim znajdujemy się w momencie, gdy zechcemy zwrócić się do Boga lub jego przedstawiciela Jeszu Pomazańca. Sytuacja i otoczenie decydują o tym czy dana postawa jest odpowiednia czy nie.

Modlitwa z twarzą na ziemi.

Mateusza 19:36, 39 ...Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił. (...) I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się

Pan nasz Chrystus pada na twarz. Jest to sposób na uniżenie się przed Bogiem. Jeśli nasz Pan będący Synem Boga pada na twarz przed swoim Ojcem to czy w ten sposób nie zostawia nam przykładu? Czy dla nas zwykłych ludzi taki sposób uniżenia przed Bogiem byłby przesadą, kiedy dla Chrystusa był odpowiedni? Nie wstydźmy się uniżyć przed Stwórcą, bo On jest tego godzien.

niedziela, 14 kwietnia 2013

Modlitwa - upraszanie, błaganie, wychwalanie, błogosławienie, itp.

Modlitwa jest bardzo ważna dla każdego, kto chce dostąpić zbawienia. W Nowym Testamencie przeważnie występuje pod takimi określeniami jak: błaganie, wzywanie, upraszanie, dziękowanie, wysławianie, itp. Dzisiaj posługujemy się jednym słowem by określić te wszystkie zwroty i to niestety mocno spłyca nasz stosunek do modlitwy. Używanie jednego słowa, które samo w sobie nic więcej nie znaczy czyni nasze sposoby zwracania się do Boga ograniczonymi. Z tego powodu w przekładzie Biblii powinno się jak najrzadziej używać słowa modlitwa a jak najczęściej odpowiednich słów użytych w manuskryptach.

Modlitwa nie jest rozmową z Bogiem tylko zwracaniem się do Boga lub Syna Bożego. My mówimy a Bóg słucha, jeśli znajdujemy u niego łaskę. Wzywanie imienia Boga jest wzywaniem go do siebie lub zwracaniem na siebie uwagę. Podobnie jak wśród znajomych, jeśli zwracamy się do kogoś po imieniu to znaczy, że chcemy by zwrócił na nas uwagę. Jeśli więc czytamy, że pierwsi słudzy pomazańcowi wzywali imienia Chrystusa to znaczy, że zwracali się do niego w błaganiach (modlitwach). Prosili by zechciał na nich zwrócić uwagę i wysłuchać, co mają do powiedzenia.

Kiedy w towarzystwie chcesz coś powiedzieć do konkretnej osoby i w tym celu zwracasz jego uwagę wypowiadając głośno jego imię. Czy zdobędziesz jego posłuch mówiąc coś błahego lub powtarzając coś, co już kilka razy wcześniej mówiłeś? Warto się zastanowić, co i jak mówimy w swoich modlitwach przecież zwracamy się do najwyższych istot we wszechświecie. Na ile nasze słowa mają sens i są powiązanie z aktualną sytuacją a na ile wynikają z ceremonialnego bełkotu.

Jakuba 4:3) Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz.

środa, 10 kwietnia 2013

Co jeśli nie zdążę wziąć zanurzenia w imię Jeszu?

"Zastanawiałam się, co by się stało po śmierci z taką osobą jak ja, jeśli by nagle zmarła wierząc w zbawcza śmierć Jeszu, ale która nigdy nie spożywała pamiątki jego śmierci ani nie była zanurzona w jego imię. "

Dostaje takie lub podobne pytania, więc postanowiłem nie czekając do niedzieli udzielić odpowiedzi. Jeśli ktoś chce zanurzyć się w imię Jeszu to ja jestem do dyspozycji. W bardzo nagłych sprawach jestem gotów nawet zimą posłużyć, są przecież w Polsce kryte baseny. Jeśli jednak można poczekać do cieplejszego okresu to zapraszam do Wołczyna latem. Wówczas zanurzenia dokonamy w miejskim basenie. Ponieważ kilka osób zgłasza taką chęć, więc możliwe, że zrobimy to w większym gronie, ale to nie jest konieczne. Latem będę do waszej dyspozycji w dowolnym dniu.

Co jednak, jeśli komuś do tego czasu zdarzy się umrzeć być może w wyniku nieszczęśliwego wypadku?

Choć dzięki dość ciepłym warunkom klimatycznym w Izraelu można było prawie cały rok zanurzać to jednak mamy w Piśmie Świętym opisany jeden przypadek człowieka, który nie miał szansy zanurzyć się w imię Jeszu i nie miał także okazji spożywać ciała i krwi naszego Pana a mimo to Pomazaniec obiecał mu, że będzie w raju.

niedziela, 7 kwietnia 2013

Czyż nie uczynił Bóg mądrości świata głupstwem?

Ostatnio pisałem o wielkiej nierządnicy z księgi Objawienia. Spotkało się to z dużym zainteresowaniem, ale powiedzmy sobie szczerze zrozumienie tej księgi podobnie jak proroctw z innych Pism Starego Testamentu nie jest konieczne by uzyskać zbawienie. Większość naśladowców Chrystusa z pierwszego wieku nie miał dostępu do tych książek ani nawet nie potrafiła czytać.

Księga Objawienia zostaje napisana w momencie, gdy już sporo sług pomazańcowych zmarło dochowując wierności do końca. Oni nigdy nie znali treści tej księgi a mimo to zdołali dochować wierności. Przesadne przykładanie uwagi do zrozumienia proroctw prowadziło do odstępczych nauk przez błędne ich zrozumienie. Ludzie wyrabiali sobie opinie o czymś a gdy to zaczynało się spełniać na ich oczach to oni odrzucali takie spełnienie, ponieważ nie pasowało do ich wcześniejszych wyobrażeń, do ich prywatnej interpretacji.

W ten właśnie sposób uczeni w piśmie odrzucili Mesjasza a nawet przyczynili się do jego śmierci. O ich problemie Pan nasz Jeszu powiedział.  

Jana 5:39) Badacie Pisma, ponieważ sądzicie, że w nich zawarte jest życie wieczne: to one właśnie dają o Mnie świadectwo.  (40) A przecież nie chcecie przyjść do Mnie, aby mieć życie.