niedziela, 28 grudnia 2014

Prawdziwe imię Chrystusa w tradycji żydowskiej


Badania nad imieniem naszego Pana Jeszu skłoniły mnie do sprawdzenia, w jaki sposób edomscy żydzi, którzy udają prawdziwych izraelitów, nazywali Pomazańca Bożego, którego jak sami twierdzą zabili. Okazuje się, że przeważnie unikają jego imienia a używają form zastępczych. Z jednej strony uważają, że nie należy pamiętać Jego imienia a z drugiej strony obawiali się, że chrześcijanie odkryją, jaką nienawiścią Go darzą. Z tego powody nazywano go np.: ten człowiek (otho isz), pewien (peloni), syn cieśli (ben charsz etaim), powieszony (talui), syn Pantera (ben pandera), syn Stada (ben stada), Balaam, bastard (mamzer), niegodziwy (parizim), itp.

Jan Iluk autor dzieła „Żydowska politeja i kościół w imperium rzymskim u schyłku antyku”, w tomie drugim podaje trzy sposoby odczytywania słowa Peloni: 1. zastępuje imię osoby niepożądanej, 2. Wyręcza w przypadku zapomnienia imienia, 3. Wskazuje na osobę, której imię powinno być okryte tajemnicą.Profesor Iluk uważa, a ja się z nim zgadzam, że trzecia propozycja odnosi się do sposobu, w jaki opisywany w tekstach rabinistycznych jest nasz Pan.

niedziela, 21 grudnia 2014

Czy Chrystus urodził się 25 grudnia?


Ponieważ zbliża się okres tak zwanego „Bożego narodzenia” więc przerwę temat związany z analizą Mateusza 28:19, i zajmę się tym świętem.

Czy rzeczywiście 25 grudnia urodził się Bóg?

Syn Boży o oczywiście także jest Bogiem. Zgadzają się z tym nawet świadkowie Jehowy tylko upierają się, że bogiem z małej litery. Tymczasem przykładanie wagi do małej lub dużej litery jest nowością, która nie występowała w czasach, gdy spisywano Pismo Święte. Dlaczego więc mamy ulegać nowinką i przenosić je na starożytne teksty? Zwłaszcza, że jest drugi nurt w dzisiejszym pisarstwie, który z małej litery pisze o fałszywych bogach a z dużej o prawdziwym Bogu. To też jest sztuczne, ale może prowadzić do błędnych wniosków, że Chrystus jest bogiem, ale fałszywym. Syn Boży jest prawdziwym Bogiem w pełni tego słowa znaczeniu z tym, że jego boskość pochodzi od Ojca, na co wskazują nazwy Ojciec i Syn. Te nazwy wskazują nie tylko, kto komu coś zawdzięcza, ale także, kto komu podlega. 

Jednak na ziemi nie urodził się Bóg. Ojciec zrodził Syna dużo wcześniej, w bycie przedludzkim, jako swoje idealne odbicie, czyli zrodził go, jako Boga. Chrystus, jako Bóg istniał wcześniej i nie doszło do powtórki tego aktu zrodzenia na ziemi. Określenie, więc Boże narodzenie jest błędne. Dla Syna Bożego pojawienie się na ziemi nie było narodzinami Boga tylko narodzinami Syna Człowieczego. Tak był przedstawiany przez proroków i On sam konsekwentnie tak siebie przedstawiał. 

Kiedy doszło do narodzin zwiastunowie (aniołowie) głosili ten fakt pasterzom, co im powiedzieli?

„Urodził się wam dzisiaj Zbawiciel którym jest Pomazaniec Pan”
Łukasza 2:11 w dosłownym tłumaczeniu

Nie urodził się Bóg tylko Zbawiciel (Jeszu), Pomazaniec (Mesjasz, Chrystus) i Pan. 

niedziela, 14 grudnia 2014

Dowód wewnętrzny czyli test na prawdę.


„Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie". 

1 Tesaloniczan 5:21


„Ci byli szlachetniejsi od Tesaloniczan, przyjęli naukę z całą gorliwością i codziennie badali Pisma, czy istotnie tak jest.”

Dzieje 17:11


Prawda nie boi się sprawdzania i testowania dlatego nie ma nic złego w sprawdzaniu co jest prawdą a co z nią się mija. Poddamy, więc testom na prawdomówność werset Mateusza 28:19. Jest to czwarta część rozważań nad tym wersetem. Zachęcam by zajrzeć do poprzednich części. Rozważamy która wersja tekstu jest prawdziwa ta mówiąca o chrzcie w imię Ojca, Syna i Ducha czy ta mówiąca o zanurzeniu w imię Chrystusa. Zaczynamy.

niedziela, 7 grudnia 2014

"Zanurzając ich w imię moje" Mateusza 28:19


Przypominam, że ustalamy prawidłową treść ewangelii Mateusza 28:19. Tekst, który czytasz jest trzecią częścią i zachęcam do zapoznania się najpierw z pierwszą częścią „Bliższe spojrzenie na Mt 28:19 - Studium Krytyki Tekstu” a następnie z drugą częścią „"W imię Ojca, Syna i Ducha Świętego" analiza tekstu”. W dzisiejszym tekście powołujemy na świadków kolejnych chrześcijan żyjących w okresie bardzo wczesnego chrześcijaństwa: Anonimowy autor Didache i Justyn Męczennik. Są to świadkowie powoływani przez zwolenników trójcy, więc będzie ciekawie. Usiądźcie wygodnie, bo zaczynamy.

Didache

Didache jest datowana na około 120 rok po Chrystusie, ale to nie jest rok, z którego by pochodził najstarszy rękopis a jedynie przypuszczenie, że w tym mniej więcej roku mógł ten tekst powstać. Faktycznie, bowiem najstarszy tekst Didache, jakim dysponujemy jest datowany na XI wiek a więc został napisany 700 lat po soborze nicejskim. Nie można, więc wykluczyć, że tekst ten podobnie jak inne teksty został nieco zmieniony w temacie chrztu. Didache posiada krótki rozdział na temat chrztu: