sobota, 26 marca 2011

Nowe światło dotarło do Ge(h)enny

Ponad rok nasz brat Krzysztof niski przekonywał mnie, że w Geennie za murami Jeruzalem nie spalano ludzkich zwłok jak twierdzili świadkowie Jehowy. W końcu przekonał mnie, co zaowocowało napisaniem wspólnego artykułu pt. Strumień wody wylany na Gehennę.

Niedawno odwiedził mnie Krzysztof i przyniósł nową Strażnicę (1 kwiecień 2011) i poprosił bym się uważnie przyjrzał tematowi Czy Gehenna to miejsce wiecznych mąk?

Szukałem szczegółów w treści tymczasem zmiana dotyczyła ilustracji. Towarzystwo Strażnica posługiwało się kiedyś pewną ilustracja, na której można było oprócz śmieci dostrzec także kości ludzkie w tym także czaszkę. 

Tym razem wykorzystali tą samą ilustrację tylko, że usunęli z niej ludzkie szczątki.



środa, 23 marca 2011

Jana 1:4,5

Przetłumaczyłem kolejne wersety pierwszego rozdziału świadectwa Jana. Tak wygląda dosłowne tłumaczenie:

4) W nim życie było a to życie było [tym] światłem [tych] ludzi
5) A to światło w [tej] ciemności świeci i ta ciemność go nie pochłonęła

Słowa umieszczone w nawiasach kwadratowych można nie czytać a mimo to sens tej wypowiedzi w języku polski będzie zachowany.

Cały wstęp do sprawozdania Jana jest tajemniczy jakby wyrażał Syna Bożego w sposób poetycki nie dosłowny lecz za pomocą przenośni. Teraz dowiadujemy się że w tym tajemniczym Słowie było życie. Słowo więc jest żywe i to życie jest dla ludzi światłem a światło to jest silniejsze od otaczających je ciemności.

Bardzo podobnie Jan zaczyna swój pierwszy list:
1 Jana 1:1
1) To było przed początkiem, to słyszeliśmy, to dostrzegaliśmy oczyma naszymi, to widzieliśmy i tymi dłońmi naszymi dotykaliśmy wokół to Słowo to Życie.
2) I to Życie pokazało się więc widzieliśmy a następnie poświadczamy i mówimy wam to Życie [to] wieczne które było przy tym Ojcu następnie pokazało się nam

Tym razem jednak Słowo nie tyle jest żywe co raczej jest Życiem w dodatku wiecznym. Jeśli porównasz inne przekłady listu Jana to zauważysz że tłumacze zupełnie się pogubili. Nie potrafili oddać słowa „wokół” więc je pominęli. Przekład Nowego Świata oddal je jako „co ma związek ze”.

środa, 16 marca 2011

Jana 1:1-3

Wszystko z uwagi na niego stało się a po za nim stało się ani jedno co stało się







Tak dosłownie wygląda tłumaczenie świadectwa Jana 1:3
Sens tej wypowiedzi jest taki, że Słowo było powodem wszelkich dzieł stwórczych. Dla Słowa lub z powodu Słowa powstało wszystko co istnieje. Wyraźnie widać że Słowo zajmuje wyjątkową pozycję przy Bogu i jeśli nawet ono posiada początek to i tak jest wyjątkowe gdyż powstało jako pierwsze i z innego powodu niż reszta dzieł stwórczych.

Podsumujmy więc trzy pierwsze wersety świadectwa Jana.


Jana 1:
1) W początku było [to] Słowo a [to] Słowo było przy [tym] Bogu a Bogiem było to Słowo
2) Ono było w początku przy [tym] Bogu
3) Wszystko z uwagi na niego stało się a po za nim stało się ani jedno co stało się



  • Słowo było częścią początku
  • Słowo było przy Bogu
  • Słowo było Bogiem
  • Słowo było powodem dla którego wszystko powstało


Skoro:
- Słowo było częścią początku – to najwidoczniej samo miało początek.
- Słowo było przy Bogu – to nie było tym Bogiem
- Słowo było Bogiem – to znaczy że tytuł bóg nie jest zarezerwowany tylko dla jednej osoby
- Słowo było powodem dla którego wszystko powstało – to wskazuje na wyjątkowość Słowa
  ________________
Jeśli szukasz społeczności która głosi, że Jeszu jest Panem lub masz jakieś pytania to napisz do mnie.
 krzysztof król

poniedziałek, 7 marca 2011

Jana 1:2 - Ono było w początku przy Bogu

Ono było w początku przy [tym] Bogu

Tak dosłownie należałoby przetłumaczyć drugi werset świadectwa Jana.
Myśl ta jest powtórzona gdyż znajdujemy ją w pierwszym wersecie. Wygląda na to, że Jan pod natchnieniem Ducha coś nam uwypukla. Co to takiego?

W tej wypowiedzi mamy 2 prawdy:

1. Słowo było częścią początku a więc takie pojęcie jak początek odnosi się do Słowa. W jakim sensie było częścią początku to dowiemy się z analizy kolejnych wersetów. W tym miejscu muszę jednak zaznaczyć że inna wypowiedź Jana (1Jana 1:1) mówi iż Słowo było przed początkiem. Zanim więc wyciągniesz ostateczne wnioski musisz wziąć pod uwagę o jaki początek chodzi, czego on dotyczy.

2. Słowo było w towarzystwie Boga. Nawet jeśli uznamy popularne tłumaczenie u Boga to i tak mamy wyraźne rozgraniczenie dwóch osób przy czym jedna przebywa u drugiej.

Pamiętajmy że Jan kładzie duży nacisk na te słowa. Wynika to z faktu, że je powtarza jakby chciał mieć pewność, że je zrozumiemy. Zwróć jednak uwagę, iż 2 werset jest streszczeniem dwóch pierwszych myśli z wersetu pierwszego.


1) W początku było Słowo także to Słowo było przy Bogu i również Bogiem było to Słowo
2) Ono było w początku przy Bogu

Czy więc rozumiesz co Jan chce nam przekazać?
 ________________
Jeśli szukasz społeczności która głosi, że Jeszu jest Panem lub masz jakieś pytania to napisz do mnie.
 krzysztof król

niedziela, 6 marca 2011

Jana 1:1 - W początku było Słowo

W początku było [to] Słowo także [to] Słowo było przy [tym] Bogu również Bogiem było [to] Słowo

Tak dosłownie wygląda tłumaczenie 1 wersetu sprawozdania posłańca Jana.

Ἐν – Słowo to przeważnie tłumaczone jest w tym wersecie, jako: na. Czasem jest to uzasadnione, ale nie koniecznie w tym przypadku. Dostępne w Polsce przekłady przyzwyczaiły nas do takiego tłumaczenia, ale głębsze znaczenie tego słowa to w a nawet wśród.
Słowo to zawiera w sobie myśl, że ktoś lub coś jest w czymś lub częścią czegoś natomiast polskie słowo na kojarzy nam się z byciem na zewnątrz czyli nie jest to najdokładniejsze oddanie treści tego wersetu.

Pierwszy raz spotykamy się z tym greckim słowem w pismach nowego przymierza w Mateusza 1:18 gdzie czytamy, iż Maria była w ciąży. Nie ma chyba tłumacza, który twierdziłby, że Maria była na ciąży albo, że dziecko było na brzuchu zamiast w brzuchu.

Podobnie w Mateusza 2:1 czytamy, że Jeszu urodził się „W Betlejem, W Judei”. Przetłumaczenie tego, jako: NA Betlejem, Na Judei, byłoby dziwne.

Są jednak bardziej subtelne przykłady np. możemy powiedzieć, że ktoś jest na drodze do miasta lub że jest w drodze. W pierwszym przypadku mamy na myśli fizyczne położenie a w drugim mówimy o podróży w trakcie, której ktoś się znajduje.

Pierwsze słowo z Jana 1:1 wskazuje na bycie częścią początku, dlatego przetłumaczyłem je, jako: W początku.

Może brzmi to dziwnie, ale warto oddać Słowo Boże możliwie jak najdokładniej.

Kontrowersyjne w tym wersecie może też być pisanie z dużej lub małej litery słów: Słowo i Bóg.
W zależności od tego, jakie kto ma poglądy na troistość bożą tak też upiera się przy dużej lub małej literze by zamanifestować swoje poglądy. Uznałem, że jeśli nawet nie wierzę w jedność dosłowną to i tak nie powinienem pomniejszać swego szacunku względem wyniesionego na pozycję Boga Jeszu Pomazańca i dlatego użyłem dużej litery, gdy ten tytuł odniesiono do jego osoby.

1) W początku było [to] Słowo także [to] Słowo było przy [tym] Bogu również Bogiem było to Słowo

Tą bardzo dokładną wersję można oddać bardziej zrozumiałym językiem:
W początku było Słowo także to Słowo było przy Bogu i również Bogiem było to Słowo.

Z tego pierwszego wersetu dowiadujemy się że osoba nazywana Słowem była częścią początku i była jednocześnie przy Bogu. Miała swój udział w tym co nazywamy początkiem. Ponieważ słowo było przy Bogu lub jak niektórzy twierdzą u Boga to oczywiście nie jest tym Bogiem.

czwartek, 3 marca 2011

W jakim ciele zmartwychwstaniemy?

1 Kor. 15:35-44
Jednakże ktoś powie: "Jak mają zostać wskrzeszeni umarli? I w jakim ciele Przyjdą?" Nierozsądny! To, co siejesz, nie zostanie ożywione, jeśli wpierw nie obumrze: a jeśli chodzi o to, co siejesz, siejesz nie to ciało, które się Rozwinie, lecz gołe ziarno, czy to pszeniczne, czy któreś z pozostałych; ale Bóg daje mu takie ciało, jakie się Jemu podoba, każdemu z nasion jego własne Ciało. Nie każde ciało jest takim samym ciałem, ale inne jest ludzkie, a inne Jest ciało bydląt, a inne ciało ptaków, a inne ryb. I są ciała niebieskie i Ciała ziemskie; ale chwała ciał niebieskich jest odmienna i ciał ziemskich jest odmienna. Inna jest chwała słońca, a inna jest chwała księżyca, inna też Chwała gwiazd; doprawdy, gwiazda od gwiazdy różni się chwałą. Podobnie jest ze zmartwychwstaniem umarłych. Zasiewa się w skażeniu, wskrzeszone zostaje w nieskażoności. Zasiewa się w hańbie, wskrzeszone zostaje w chwale. Zasiewa się w słabości, wskrzeszone zostaje w mocy. Zasiewa się ciało fizyczne, wskrzeszone zostaje ciało duchowe. Jeżeli jest ciało fizyczne, to jest też duchowe. 

Ten dłuższy fragment sporo wyjaśnia, jeśli ktoś szuka odpowiedzi na pytania a nie dowodów na swoje twierdzenia. Dla tych drugich to ten werset sporo gmatwa.

Paweł pisze pod natchnieniem jednak żaden język nie dysponuje słowami, które idealnie by mogły opisać, czym jest i jak wygląda życie duchowe. Ma, więc problem z doborem słów by wyjaśnić nam, czym jest ciało duchowe, ale wyraźnie za pomocą przykładu informuje nas, że po zmartwychwstaniu nie będziemy mieć ciała cielesnego, lecz duchowe. Przedstawia nam to nowe ciało, jako lepsze, bo nieskażone.

Wyraźnie pisze, że takie duchowe ciało dostajemy dopiero po śmierci, czyli że za życia nie posiadamy takiego duchowego ciała. 

Przy okazji Paweł informuje nas, że po śmierci ciała fizycznego dostaniemy ciało duchowe a nie fizyczne.

Gdy o tym pamiętamy to lepiej rozumiemy dlaczego Jeszu powiedział:
Mat 22:29,30
Odpowiadając, Jeszu rzekł do nich: "Jesteście w błędzie, gdyż nie znacie ani pism, ani mocy Bożej; bo przy zmartwychwstaniu ani mężczyźni się nie żenią, ani kobiety nie wychodzą za mąż, ale są jak aniołowie w niebie.

Jest to zrozumiałe gdy pamiętamy zasadę podaną przez Pawła:
Zasiewa się ciało fizyczne, wskrzeszone zostaje ciało duchowe. 

Po zmartwychwstaniu będzie nas obowiązywać ta sama zasada, co aniołów, czyli żadnych małżeństw. Ponieważ małżeństwa miały zaludniać ziemię a nie niebo. 

Gdyby ktoś dziś powiedział do Syna Bożego, że czeka na zmartwychwstanie w ciele do życia w raju na ziemi to z pewnością usłyszałby te same słowa: Jesteście w błędzie, gdyż nie znacie ani pism, ani mocy Bożej, bo będziecie jak aniołowie w niebie. 

Podobieństwo ludzi, którzy zmartwychwstaną do aniołów będzie polegało na tym, że będą mieli podobne ciała gdyż będą również mieszkać w niebie. Będą to ciała duchowe, nie identyczne ale podobne. Właśnie to miał Jeszu na myśli mówiąc, że będą jak aniołowie. Nie chodziło, więc o sam fakt, że aniołowie nie zawierają związków małżeńskich, bo gdy aniołowie przybyli na ziemię to wielu zawierało małżeństwa.
 __________________
Jeśli szukasz społeczności która głosi, że Jeszu jest Panem lub masz jakieś pytania to napisz do mnie.
 krzysztof król