niedziela, 30 grudnia 2012

"będę żądał z powrotem duszy człowieka" - Świadkowie Jehowy i zbrodnia krwi

Czy rodzic ma prawo decydować o życiu lub śmierci swojego dziecka? Chyba wszyscy zgodzimy się, że ma prawo decydować jak żyje jego dziecko, ale kiedy umrze i w jaki sposób to już nie jego sprawa. Za normalną sytuację uznajemy, gdy dziecko żyje dłużej niż jego rodzice a za nienormalną, gdy żyje krócej. Większość normalnych rodziców mając do wyboru życie swoje lub dziecka wolałoby ocalić dziecko zwłaszcza, gdy sami mają nadzieję odzyskać życie podczas zmartwychwstania. Co jednak sądzić, gdy rodzic odmawia ratowania swego dziecka? Taka sytuacja ma miejsce w rodzinach świadków Jehowy. Gdy dojdzie do nieszczęśliwego wypadku rodzice wolą by jego dziecko umarło niż miałoby przyjąć ratującą życie krew. Są przekonani, że przyjmując krew skazują siebie na śmierć drugą, czyli bez nadziei na zmartwychwstanie. Mimo że 30 lat spędziłem w śród świadków Jehowy to nigdy nie poznałem biblijnego wersetu, który by to stanowczo potwierdził.

Świadkowie Jehowy uzasadniają swoją decyzję biblijnym zakazem spożywania mięsa z krwią. Obowiązuje ich tylko ten zakaz, jaki otrzymał Noe z rodziną. To, co później otrzymali Izraelicie a co stanowiło element tak zwanego “prawa mojżeszowego” nie obowiązuje świadków Jehowy. Są to informacje dające nam szersze spojrzenie na to, co Bogu się podoba, ale samo w sobie nie stanowi prawa obowiązującego chrześcijan. Na przykład z “prawa mojżeszowego” dowiadujemy się, że nie tylko mięsa z krwią nie wolno jeść, ale także samej krwi i tego, co padło bez wykrwawienia. Są to szczegóły, które logicznie wypływają z zakazu, jaki dostał Noe, ale dopiero przy okazji pouczania Izraelczyków zostało to wyraźnie zaznaczone. Dzięki temu nie można było “naciągać” prawa Bożego z tak błahych powodów jak żal zmarnowanego mięsa. Czy jednak żal zmarnowanego życia ludzkiego też jest takim błahym powodem? I czy transfuzja jest tym samym, co zjedzenie lub wypicie krwi?

środa, 26 grudnia 2012

Sprawozdanie Mateusza rozdział 3

Ewangelia Mateusza Rozdział 3 
(1) W tych dniach przyszedł Jan Zanurzyciel, głosząc na pustkowiu judejskim, (2) mówiąc: Zmieńcie sposób myślenia; albowiem przybliżyło się królestwo niebios. (3) Ten bowiem jest, nazwany przez Izajasza proroka, mówiącego: Głos wołającego na pustkowiu: Przygotujcie drogę Pana, proste czyńcie ścieżki jego. (4) A ten Jan miał odzienie z sierści wielbłądziej, i pas skórzany wokół bioder, a pokarmem jego były szarańcza i miód dziki. (5) Wówczas wychodziło do niego Jeruzalem i cała judzka ziemia i cała okolica Jordanu; (6) I zanurzał w rzece Jordan, wyznających grzechy swoje. 

niedziela, 23 grudnia 2012

Czy chrześcijan obowiązuje zakaz spożywania krwi?


Skoro zakaz spożywania mięsa z krwią dostał Noe z rodziną w chwili, gdy byli jedynymi ludźmi na ziemi to znaczy, że zakaz ten dotyczy wszystkich ludzi na ziemi, z zastrzeżeniem, że dotyczy wszystkich tych, którzy chcą żyć zgodnie z wolą Boga. Ludzie, którzy odrzucają Boga mogą żyć jak im się podoba z tym, że powinni pamiętać o słowach.

Hebr. 9:27  ...Przeznaczono ludziom raz tylko umrzeć, a później będą mieli wyrok.

Swój artykuł kieruje do tych, co pragną dostosować swoje życie do wymagań Stwórcy. Dla mnie i dla ciebie czytelniku to, co pisze w Świętych Pismach jest prawem i drogowskazem. Oznacza to, że jeśli wszyscy ludzie na ziemi dostali zakaz spożywania mięsa z krwią to wszyscy i koniec. W momencie, gdy Bóg wyjawiał swą wolę Noemu nie było narodu żydowskiego, więc nie dotyczy to tylko żydów. Błędne jest, więc rozumowanie, że to żydowskie prawo, które chrześcijan nie obowiązuje. Ono obowiązuje wszystkich. Obowiązywało zanim pojawił się pierwszy Żyd i obowiązuje nadal. A o to kilka dowodów na prawdziwość i słuszność tego, co napisałem.

środa, 19 grudnia 2012

Sprawozdanie Mateusza rozdział 2


Rozdział 2
(1) A gdy się Jeszu narodził w Betlejem Judzkim za dnia Heroda króla, oto mędrcy ze wschodu przybyli do Jeruzalem, mówiąc: (2) Gdzież jest ten, który się narodził, król żydowski? Bośmy widzieli gwiazdę jego na wschodzie, i przyjechaliśmy, aby mu się pokłonić. (3) Gdy król Herod to usłyszał, zatrwożył się, i wszyscy w Jeruzalem z nim. (4) Przetoż zebrawszy wszystkie przedniejszych kapłanów i nauczycieli ludu, dowiadywał się od nich, gdzie by się miał Pomazaniec narodzić.

niedziela, 16 grudnia 2012

Biblijny zakaz spożywania krwi.


Rodzaju 9: (3) Wszelkie poruszające się zwierzę, które żyje, może służyć wam za pokarm. Tak jak zieloną roślinność daję wam to wszystko. (4) Tylko mięsa z jego duszą - jego krwią - nie wolno wam jeść.

Chciałbym cię czytelniku spytać, Co zabronił spożywać Bóg? Dlaczego pytam o to, bo każdy natychmiast odpowiada “bóg zabronił spożywać krew”. A to nie jest dokładna a więc prawidłowa odpowiedź. Przeczytaj jeszcze raz ten fragment:

Rodzaju 9:4 PNŚ Tylko mięsa z jego duszą - jego krwią - nie wolno wam jeść.
Rodzaju 9:4 BT Nie wolno wam tylko jeść mięsa z krwią życia.
Rodzaju 9:4 BW Lecz nie będziecie jedli mięsa z duszą jego, to jest z krwią jego.
Rodzaju 9:4 BG Wszakże mięsa z duszą jego, która jest krew jego, jeść nie będziecie.

Czego więc zabronił spożywać Bóg Noemu?

piątek, 23 listopada 2012

Sprawozdanie Mateusza rozdział 1

Prezentuje własne tłumaczenie sprawozdania Mateusza (ewangelii Mateusza) rozdział pierwszy. Dołożyłem starań by przywrócić prawidłowe znaczenie słowom, które były w dotychczasowych tłumaczeniach oddawane stereotypowo. Jestem przekonany, że takie tłumaczenie jest niezbędne do prawidłowego zrozumienia Pisma Świętego.

Zastąpiłem słowa: Chrystus – Pomazaniec, anioł – zwiastun, Jezus – Jeszu, apostoł - posłaniec lub wysłannik, i wiele innych.

Zmianie uległy także niektóre imiona. Kierowałem się przy ustalaniu ich prawidłowej wymowy transliteracją i tym, co wiemy o wymawianiu hebrajskich i greckich imion. Imiona będą jeszcze wymagały dalszych badań i poprawek.

Tłumaczenia dokonałem na bazie Biblii Gdańskiej, sprawdzając słowa w oryginałach greckich (biblesuite.com, blueletterbible.org) a także sprawdzając słowniki dostępne w Internecie.

niedziela, 28 października 2012

Czy Duch Święty jest na posyłki? - Trójca cz. 4

W ewangelii Mateusza 8 rozdział jest szczególny zawiera, bowiem bardzo ciekawy opis cudów, jakie Pomazaniec czynił. Pierwszy opisany cud dotyczy trędowatego, który odwołuje się do woli Syna Bożego.

Mateusza 8: (2) A oto zbliżył się trędowaty, upadł przed Nim i prosił Go: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. (3) wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł: Chcę, bądź oczyszczony! I natychmiast został oczyszczony z trądu.

Warto zauważyć, że trędowaty nie nazwał Pomazańca Bogiem tylko Panem, co w późniejszym czasie porządkuje Paweł w liście do Koryntian.

1 Koryntian 8:6 dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jeszu Pomazaniec, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy.

Paweł porządkuje pojęcia robiąc wyraźną różnicę między Bogiem Ojcem a Panem Jeszu Pomazańcem. Również trędowaty prawidłowo tytułuje Syna Bożego Panem a nie Bogiem i Ojcem. Drugi cud w tym rozdziale jest znacznie ciekawszy gdyż oprócz prawidłowego tytułu Pan pojawiają się dające do myślenia inne szczegóły.

Mateusza 8: (5) ...zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, (6) mówiąc: Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi. (7) Rzekł mu Jeszu: Przyjdę i uzdrowię go. (8) Lecz setnik odpowiedział: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie.

Bardzo interesujący fragment. Setnik zdaje się lepiej rozumieć władzę Pomazańca niż dzisiejsi tak zwani chrześcijanie. Zdaje sobie sprawę, że Pan dysponuje władzą, która sprawa, że osobiście nie musi się fatygować. Czytamy dalej...

wtorek, 9 października 2012

Mateusza 3: 16,17 - trójca cz. 1


A gdy Jeszu został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego. A głos z nieba mówił: Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie.
Mateusza 3: 16,17

1. Duch Święty zstąpił na Pomazańca podobnie jak na innych ludzi. Nie ma w tym nic szczególnego po za tym, że Duch jest tu na początku czymś na zewnątrz Syna. Warto o tym pamiętać.

2. Chrystus musiał otrzymać Ducha a nie był nim sam.

3. Na, zewnątrz czyli niezależnie od Pomazańca pojawia się Bóg Ojciec a dokładnie jego głos. Dlaczego Bóg, Chrystus i Duch pojawiają się w jednym miejscu a są opisani niezależnie od siebie? Dlaczego w tym momencie nie doszło do publicznego połączenia się trzech osób? Odpowiedź jest prosta, bo nie są jedną osobą ani tym bardziej jednym Bogiem.

4. Bóg Ojciec wydał świadectwo swojemu Synowi. On go uwiarygodnił. Później Chrystus powoła się na różne świadectwa i powie Jana 5:(31) Gdybym Ja wydawał świadectwo o sobie samym, sąd mój nie byłby prawdziwy. Jeśli wierzysz Chrystusowi to przyjmij do wiadomości, że głos z nieba nie uwiarygodniał samego siebie, lecz zgodnie z prawdą swojego Syna, który był osobą całkowici oddzielną od Ojca. Gdyby było inaczej to owe świadectwo byłoby nieprawdziwe.

sobota, 6 października 2012

„Miłuj bliźniego swego jak siebie samego”

Miłuj bliźniego swego jak siebie samego” to doskonały wzór na równowagę psychiczną. Z jednej strony jest to nakaz miłowania bliźniego, ale z drugiej strony jest to nakaz powstrzymujący nas przed autodestrukcją. Człowiek, który nie szanuje sam siebie nie może miłować innych, jeśli miłość do siebie mamy poniżej poziomu zera to znaczy, że miłując innych jak siebie samego faktycznie nie kochamy tej osoby, lecz wręcz przeciwnie. 

Nakaz miłowania bliźniego jak siebie samego jest, więc nakazem zachowania równowagi.


Ja=Ty


Niedopuszczalne jest byśmy
  • siebie kochali bardziej niż innych ludzi

    Ja>Ty
Niedopuszczalne jest byśmy
  • innych ludzi kochali bardziej niż siebie 

    Ja<Ty

Pamiętaj jednak, że Boga masz kochać
bardziej niż siebie.


piątek, 21 września 2012

Paweł posłaniec Chrystusa cz.3

Agabus - obraz Louisa Cherona
Osoby rzucające oszczerstwa na apostoła Pawła powołują się na werset z 2 Tym. 1:15 gdzie w przekładzie Biblii Tysiąclecia czytamy...

(15) Wiesz o tym, że odwrócili się ode mnie wszyscy ci, którzy są w Azji, do których należą Figelos i Hermogenes.

Słowa te same z siebie nie mówią nam nic wielkiego żeby, więc mogły zaszkodzić Pawłowi oskarżyciele łączą je z  wypowiedzią skierowaną do zboru w Efezie.

Objawienia 2:1 Aniołowi Kościoła w Efezie napisz: (…) (2) Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to że złych nie możesz znieść, i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich znalazł kłamcami.

I znowu z tego wersetu nie wynika nic złego na temat posłańca Pawła. Paweł jest jeden a potępieni apostołowie występują w liczbie mnogiej. Żeby, więc zakwestionować jego posłannictwo trzeba pominąć informację o liczbie mnogiej i wymyślić cos, co połączy MOSTEM oba wersety. Ten most to ludzkie twierdzenie z pozoru logiczne, ale sprzeczne z faktami, jednak oszczercy jak już zauważyliśmy, pomijają niewygodne fakty by rozwinąć swoją teorię. Otóż wysuwają hipotezę, (ale przestawiają ją jakby była faktem), że Efez znajdował się w Azji, więc kiedy Paweł mówi, że “wszyscy w Azji” odwrócili się od niego to ma namyśli właśnie to, za co Efez został pochwalony. Czyli Efezjanie mieli poddać testowi Pawła i odkryli, że jest fałszywym apostołem.

wtorek, 18 września 2012

Apostolstwo Pawła cz. 2

Teatr w Efezie 

...ciąg dalszy tematu  Paweł apostoł Chrystusa

Dziś zajmiemy się kłamstwem jakoby Efezjanie poddali próbie apostolstwo Pawła i odkryli, że jest oszustem. Przeciwnicy Pawła twierdzą, że werset z księgi objawienia chwali Efezjan za to, że ujawnili Pawła, jako fałszywego apostoła.

Objawienie 2:1) Zwiastunowi społeczności powołanych w Efezie napisz: (...) (2) Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to, że złych nie możesz znieść, i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich znalazł kłamcami.

Jak widzimy nie ma tam wzmianki o Pawle, jednak jego przeciwnicy łączą ten tekst z wypowiedzią Pawła z 2 listu do Tymoteusza 1:15 “Wiesz to że zawrócili ode mnie wszyscy, ci w Azji to są Figelos i Hermogenes”. W innych tłumaczeniach pisze, że “odwrócili się ode mnie wszyscy w Azji” a ponieważ Efez jest w Azji wiec wyciągają wniosek, że Efezjanie poddali próbie Pawła i odrzucili go, jako fałszywego apostoła. To jest nadinterpretacja, mocno naciągana i sprzeczna z faktami, sprzeczna także z tym, co nam wyjawiają Święte Pisma. Przyjrzyjmy się, więc bliżej faktom zamiast błądzić w ciemnościach zdając się na przewodnictwo “ślepych przewodników” (Mat. 15:14).

Do Efezu, jednego z ważniejszych miast starożytnego świata, apostoł Paweł przybył razem z Akwilasem i Pryscyllą...

wtorek, 28 sierpnia 2012

Efezjanie kochali Pawła do końca

Poniżej zamieściłem slajdy ze spotkania biblijnego, którego tematem było posłannictwo Pawła i stosunek Efezjan do jego apostolstwa. Każdy może skorzystać z tych slajdów jak również z filmu który jest pod nim, a który zawiera obszerny komentarz do slajdów.

Zapraszam do wysłuchania komentarza...


sobota, 25 sierpnia 2012

Paweł apostoł Chrystusa cz. 1

Caravaggio, Nawrócenie św. Pawła
Dwa tysiące lat po Chrystusie nadal możemy dostrzec działanie tak zwanych “siewców kąkolu”, o których Pan nasz mówił swoim uczniom, a Mateusz zanotował w 13 rozdziale swojego sprawozdania. Ich działanie wyróżnia propagowanie fałszywych historyjek, jako prawd. Główne kłamstwa propagowane przez antychrysta są znane i aprobowane od setek lat. Skutkiem ich działania są religie akceptujące całą działalność Chrystusa tylko nieuznające jego imienia. Chwałę za wszystko, co zrobił nasz Zbawiciel odbierają istoty duchowe kryjące się za innymi imionami. Miliony ludzi zwiedzione przez antychrysta wierzy, że oddaje cześć prawdziwemu Zbawicielowi i nie mają pojęcia, że doszło do jego podmiany. Jednak podmiana Chrystusa to za mało dla głównego oszczercy i kłamcy. Chce mieć pewność, że ludzie całkowicie odwrócą się od tego, co nazywamy naukami Chrystusa. W tym celu szerzy się pogląd jakoby wiara w Boga była zabobonem. Szerzy się także konkurencyjne poglądy religijne dla osłabienia nauk Syna Boga Jeszu Pomazańca. Nadaje sie im miano naukowych np. kościół scjentologiczny.

środa, 25 lipca 2012

Jeszu w greckim dialekcie koine

Wrogowie imienia Jeszu dwoją się i troją by podważyć jego prawidłowe brzmienie. Jednym z ich zarzutów jest, że drugą literę w tym imieniu “e” powinno się czytać, jako “i” czyli nie Jesu (gr. Jesus) tylko Jisu (Jisus). Na poparcie pokazują, że w niektórych językach np. rosyjskim tak właśnie się wymawia to imię. Trudno jednak na podstawie tego, co piszą i mówią ustalić, w co naprawdę wierzą gdyż jeszcze niedawno twierdzili, że modlą się do Jesus’a a chrzest planują w imię Jesu. Można też obejrzeć filmy, w których posługują się imieniem Jezus. Odnoszę, więc wrażenie (nie tylko ja), że mocno się pogubili. Gdyby, więc wierzyli w to, co teraz piszą to powinni wziąć chrzest w imieniu Jisu lub ogłosić (jak inne religie), że to bez różnicy, jakie imię się używa byle wiedzieć, kogo ma się na myśli.

Jesu czy Jisu?
Główny argument to odnośnik do strony, którą prowadzi uczeń XIV Liceum Ogólnokształcącego im.Stanisława Staszica w Warszawie. Nie mam nic przeciw młodym zdolnym uczniom przeciwnie jestem pełen podziwy dla tak pożytecznej pasji, jakiej poświęcił się ten młody człowiek. Jednak nie mówimy o kimś, kto ma dorobek naukowy i sam doszedł do ciekawych wniosków, lecz o kimś, kto prawdopodobnie skopiował lub streścił materiał z jakiejś publikacji a my nie wiemy czy zrobił to dokładnie.

Wróćmy do głównego argumentu, który zaczerpnięty z tej strony brzmi:

kliknij żeby powiększyć

“Η η
τα (ēta).
Zawsze długie "e". W grece okresu koine zaczęła być wymawiana jak krótkie "i" i tak pozostało do dziś.”
Tekst ten jest bardzo ogólny. Nawet, jeśli jest zgodny z prawdą to i tak z tego zdania nie wynika, w którym okresie doszło do zmiany w wymowie tej litery “e” na “i”. Język koine był żywy przez prawie 2000 lat od IV w przed Chrystusem do XV po Chrystusie. Oczywiście, że w tak długim okresie przechodził zmiany i jedną z nich była ta, o której teraz piszemy. Za chwilę dowiemy się, kiedy doszło do tej zmiany z powodu, której nawet Grecy nie wymawiają dziś imienia Pana prawidłowo. Weźmy pod uwagę ważne fakty, które rzucą nam światło na prawdę.

wtorek, 3 lipca 2012

"Badajcie, co jest miłe Panu" cz.1


Czy Pan nasz i Pomazaniec Boży otrzymał imię greckie czy hebrajskie? Czy ważne jest jak się imię wymawia czy jak się pisze?

Opinie w tym temacie można podzielić na:
1. Pan otrzymał hebrajskie imię, ale to bez różnicy gdyż w każdym języku są inne imiona przypisane Synowi Bożemu
2. Pan nasz otrzymał greckie imię gdyż w tamtych czasach hebrajski był juz martwym językiem
3. Pan nasz otrzymał imię hebrajskie, które w każdym języku brzmi tak samo, ale pisze się je inaczej

Jestem przekonany o słuszności tego ostatniego twierdzenia, czyli Pan dostał imię od Ojca (Mateusza 1:21, Łukasza 1:31; 2:21) za pośrednictwem anioła (zwiastuna). Jest to jedno imię (Dzieje 4:12), które powinniśmy zapisywać w różnych językach i przy użyciu różnych alfabetów w taki sposób by jak najdokładniej oddać prawidłowe brzmienie. Imieniem nie jest sposób jego zapisywania tylko sposób wymawiania stąd w czasem pytanie o imię przybiera formę “jak na ciebie wołają?

sobota, 30 czerwca 2012

"Badajcie, co jest miłe Panu" cz. 2

Wrogowie imienia Jeszu lubią cytować 1 Tesaloniczan 5:21 Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! 

Werset ten wyrwany z kontekstu może posłużyć do rozpowszechniania zła. Stanowić zachętę do eksperymentowania ze złem. Sprzedawca narkotyków może zachęcać dziecko, do spróbowania swojego towaru,  powołując się na ten werset. Homoseksualista może uwodzić dziecko tłumacząc mu żeby sprawdził zanim coś odrzuci i uzna za złe. Dla głównego zwodziciela ludzkości werset ten, wyrwany z kontekstu, jest pewnie ulubionym fragmentem Biblii nic, więc dziwnego, że jego słudzy używają go do szerzenia fałszywych nauk. Zachęcają byś ich nie odrzucał zanim nie poznasz wszystkiego, co chcą ci przekazać.

Warto i należy, więc przypomnieć, że Paweł pisze...

Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Ayse, Oszea i inne imiona Jozuego

Człowiek o imieniu הוֹשֵעַ otrzymał nowe imię יהוֹשׁוּע Różnica sprowadza się do dwóch liter, z czego najważniejsza wydaje się być pierwsza. Żeby lepiej zrozumieć tą zmianę musimy poznać łacińskie litery odpowiadające hebrajskim i tu pojawia się pierwsza trudność. Otóż różni naukowcy robią różną transliterację. Z przykrością muszę stwierdzić ze dzisiejsi “uczeni w piśmie” nie są bliżej prawdy od tych “uczonych”, którzy sprzeciwiali się Chrystusowi. Możesz, więc spotkać się z twierdzeniem, że pierwotnie imię Jozuego brzmiało Oszea. Jednak Septuaginta przedstawia w tym miejscu inną wersję. Jest tu imię Ayse (czyt. Ause).

Hebrajskie imię
הוֹשֵעַ  
ה - a, o ,e, nieme lub h ale
ledwo słyszalne

ו - ֹw lub o, u
שֵ - sz lub s
ע - nieme



Dzisiejsi “uczeni w piśmie” odrzucili pierwszą literę, jako niemą, drugą odczytują jako O, trzecią jako SZ, później dodają z nikąd E i na koniec wstawiają A.



Wersja dzisiejszych “uczonych w piśmie”:
ה - nieme
ו - ֹO
שֵ - SZ
? - E
ע - A

Tymczasem autorzy Septuaginty ponad 2000 lat temu zupełnie inaczej dokonali transliteracji.

Wersja z Septuaginty:
ה - A
ו - ֹY ale czyta się U
שֵ - S
ע - E

czwartek, 7 czerwca 2012

Moc imienia Jeszu



Ponieważ moja wierność oryginalnemu imieniu Jeszu jest zdecydowana, więc bywam oskarżany za kult imienia. Zarzut zupełnie pozbawiony sensu, gdy się dokładnie przeanalizuje to, co głoszę o tym imieniu. Raczej można by mnie skarżyć o kult Słowa Bożego, ale to z uwagi na pragnienie trzymania się dokładnie tego, co Stwórca nam przekazuje przez swoich zwiastunów. W opozycji do mojej postawy są ludzie traktujący Słowo Boże na tyle lekko by pozwalać sobie na interpretacje prostych słów a nawet na lekceważenie treści zawartej w Biblii (Mateusza 15:6, Marka 4:15, Jana 8:55). Tacy ludzie zwykli mówić, że coś jest bez znaczenia, ponieważ tylko w ten sposób mogą przeforsować swoje spekulacje. 

Jana 17:10 Wszystko, bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. (11) Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. (12) Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo, (13) Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. (14) Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. (15) Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego.(16) Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. (17) Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą.

Imię przyniesione przez zwiastuna Gabriela bez wątpienia jest także słowem Bożym. Zwiastun nie powiedział, że Maria z Józefem mogą nazwać dziecko dowolnie byle na literę J. Przeciwnie powiedział jak dokładnie ma nazywać się Chrystus. Bóg dał imię swojemu Synowi a ten błagał Ojca by w tym imieniu zachował Ojciec jego uczniów i naśladowców. Powstaje, więc pytanie czy wola Boga wyrażona przez zwiastuna obowiązywała tylko rodziców dziecka? Czy nie jest oczywistym, że także my powinniśmy ją respektować? Czy pragniesz być zachowany w tym imieniu, które Bóg dał swojemu Synowi czy wolisz jakieś inne imię?

środa, 30 maja 2012

Co znaczy imię Jeszu?


W przeciwieństwie do tego, co twierdzą wrogowie imienia Jeszu imię to ma znaczenie i to bardzo ważne. Kiedy poznasz znaczenie imienia, Jeszu zrozumiesz, że Bóg dał je świadomie swojemu Synowi. Zrozumiesz także, że zamiana tego imienia na inne jest zmianą treści dobrej nowiny. Jedynie szatanowi mogło zależeć na podmianie imienia Chrystusa.

Jednym z kluczowych wersetów podkreślających jak bardzo ważne jest zwracanie się do Pomazańca jego prawdziwym imieniem Jeszu jest list do...

Rzymian 10: (9) Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jeszu jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. (10) Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. (11) Wszak mówi Pismo: żaden, kto wierzy w Niego, nie będzie zawstydzony. (12) Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają. (13) Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony.

czwartek, 24 maja 2012

Jak ludzie zgubili drogę do zbawienia...


"Z powodu mojego imienia będziecie też przez wszystkich nienawidzeni, kto jednak wytrwa do końca, ten będzie ocalony."
Mateusza 10:22

Co takiego niezwykłego ma być w imieniu naszego Pana, że wszyscy będą nas z jego powodu nienawidzić? Przeciwnicy imienia Jeszu upierają się, że w tym wersecie i im podobnych nie chodzi o dosłowne imię tylko o nauki i zasady, które głosił nasz Pan. Jednak nie jest to argumentacja biblijna, lecz spekulacja ludzka.  Po prostu niektórym osobą pasuje taka interpretacja dzięki niej mogą nie przejmować się tym, w jaki sposób wypowiadają imię Zbawiciela. Tylko czy to nadal to samo imię?

Osoby, które twierdzą, że nie chodzi o prawdziwe imię tylko o nauki Pana zapominają, że do nauk naszego Zbawcy zalicza się także ta:

Łukasza 16:10 Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. 

Jeśli więc ktoś twierdzi, że prawidłowa wymowa imienia naszego Pana jest drobiazgiem to i tak powinien stosując się do tej nauki zadbać o prawidłową wymowę. Chyba, że ten ktoś nie tylko nie szanuje ziemskiego imienia naszego Pana, ale także nie szanuje jego nauk.  Nieco dalej Pomazaniec wyjaśnia:

wtorek, 22 maja 2012

Wielka uczta w królestwie Bożym

Świadkowie Jehowy twierdzą że Jeszu nigdy już nie będzie na ziemi w postaci cielesnej przebywał z ludźmi.  Tymczasem on złożył zupełnie inną obietnicę. Czyżby świadkowie Jehowy sugerowali że Jeszu żartował?


Sprawozdanie Łukasza 22: (15) Wtedy rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. (16) Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w królestwie Bożym.(17) Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: Weźcie go i podzielcie między siebie; (18) albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże.


Równorzędne sprawozdanie Marka również wspomina o tej zapowiedzi 14: (25) Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w królestwie Bożym.


Oba sprawozdania zapowiadają, że Pomazaniec gdy się dopełni pewien etap, spożyje posiłek paschalny i wypije wino. Łukasz wspomina o posiłku i o piciu wina a Marek o samym piciu wina. Oba sprawozdania informują, że nastąpi to w królestwie Bożym. Wniosek z tego jest dla wielu religiantów zaskakujący.

niedziela, 20 maja 2012

Prawdziwe imię Zbawiciela.


Do rozważań nad prawidłową formą imienia naszego Zbawiciela posłużę się książką Greka Nowego Testamentu Grzegorza Szumockiego. Można nabyć ją w wydawnictwie Vocatio.
Imię Jesus w języku greckim.


Forma podstawowa imienia Jeszu po grecku.
Ι - i
η - e
σ - s
ου - u (dyftong)





Grecki sposób zapisywania imienia Zbawiciela i dla porównania współczesna polska wersja:
  • mianownik (nominativus) Jesu-s  Jezu-s
  • dopełniacz (genetivus)     Jesu     Jezu-sa
  • celownik (dativus)            Jesu      Jezu-sowi
  • biernik (accusativus)        Jesu-n   Jezu-sa
  • wołacz (vocativus)           Jesu      Jezu (nowoczesna forma Jezusie)


Dociekliwi zauważą że w języku greckim brakuje:
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?)          Jezusem
  • miejscownik (o kim? o czym?)          Jezusie


wtorek, 15 maja 2012

Co to znaczy "w imię Jeszu"?

UWAGA: Ten artykuł wyjaśnia pojecie "w imię moje", jeśli szukasz dowodów, że nasz Pan ma na imię Jeszu to zajrzyj do artykułu "Prawdziwe imię Zbawiciela".
___________________________________
Określenie “w imię Jeszu” lub “w moim imieniu” występuje w Biblii bardzo często, co samo w sobie powinno skłonić do zbadania sprawy. Mam nadzieję wykazać w niniejszym artykule, że robić coś w imię naszego Pana oznacza robić:

1. z jego upoważnienia, 
2. w jego zastępstwie 
3. dla niego. 
4. powołując się na imię Jeszu

Kiedy Jeszu Pomazaniec powiedział:
(15) I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście dobrą wiadomość wszelkiemu stworzeniu! (16) Kto uwierzy i przyjmie zanurzenie, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. (17) Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; (18) węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie. (19) Po rozmowie z nimi Pan Jeszu został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. (20) Oni zaś poszli i głosili dobrą wiadomość wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły.
Marka 16:15-20

...to faktycznie udzielił im pełnomocnictwa do działania w jego imieniu, czyli z jego upoważnienia i dla niego. 

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

"miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego"


Pan nasz Jeszu Pomazaniec kładł duży nacisk na przejawianie miłości.

Jana 13:34 Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.


Jego wysłannicy działając w jego imieniu ciągle przypominali, że bez przejawiania miłości nie można podobać się Bogu. Jednak sprawozdanie z ich zachęt spisano w języku greckim, który rozróżnia kilka rodzajów miłości, podczas gdy nasz język polski większość z nich określa tylko jednym słowem - miłość.

_________________________________________________________________

Miłość definiuje się, jako pragnienie szczęścia dla drugiej osoby.
_________________________________________________________________

Przeciwieństwem tej definicji jest - eros.

- eros - zmysłowa miłość oparta na pożądaniu cielesnym. Słowo to nie występuje w Nowym Testamencie, co znaczy, że nie jest to rodzaj miłości wart polecenia mimo to świat, który błędnie uważamy dziś za chrześcijański promuje właśnie ten rodzaj miłości, jako główny a nawet jedyny.


W języku greckim występują 3 określenia miłości, które zasługują na uwagę:


- agape - Miłość agape jest miłością ofiarną, pełną poświęcenia i troski o drugą osobę. Jest to moralny ideał miłości chrześcijańskiej. Oznacza troskę o osobę kochaną bez oczekiwania czegokolwiek w zamian.

sobota, 28 kwietnia 2012

Fanatyzm religijny czy szacunek dla Pomazańca Bożego?

maria byrska skomentował(a) film 4/ Fałszywe imiona Baal, Jehowa, Jezus, Chesus i Dźizas - odp. na komentarze:
Fascynująca dyskusja - w której wyraźnie pobrzmiewa duch Świadków Jehowy i takie samo, jak u nich, żonglowanie biblijnymi cytatami. Niedaleko padło jabłko od jabłoni...I taki, Pana zdaniem, jest kochający i miłosierny Bóg - który zbawienie uzależnia od tego, jak wymawia się imię Pomazańca (domyślam się, że chodzi o Mesjasza)? Czy naprawdę nie dostrzega Pan, że to - całkowicie obcy nauczaniu Mistrza z Nazaretu - religijny ultra-legalizm, jakiego nie powstydziliby się ówczesni faryzeusze?


Pani Maziu Byrzka zmieniłem pani imię i nazwisko gdyż głosi Pani pogląd, że takie zmiany to drobiazgi bez znaczenia, więc na pewno nie będzie Pani się gniewać, jeśli wszyscy od dziś zaczną do pani tak mówić. Skoro pani zdaniem Bogu to nie przeszkadza to tym bardziej pani zwykłej śmiertelniczce nie powinno...

Oczywiście ja jestem innego zdania uważam, że przekręcanie czyjegoś imienia jest obraźliwe i życie codziennie dostarcza mi dowodów, że mam rację.

Np. Mój starszy syn w szkole podstawowej miał od nazwiska Król przezwisko Królik. Osobiście uważam to przezwisko za sympatyczne zwłaszcza, że nie miało to charakteru zamiany nazwiska na stałe a jedynie były to młodzieńcze zabawy w ksywkę jednak mój syn zareagował naturalnie, czyli oburzył się i minęło wiele miesięcy zanim przestał się wściekać za kaleczenie nazwiska. A to tylko człowiek w dodatku dziecko.

piątek, 20 kwietnia 2012

"...nikt nie wyrwie ich z mojej ręki."


Otchłań cz. 1

"Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą."
Jakuba 2:19 

Czego boją się demony?
Za chwilę przekonasz się, że niektóre demony już przebywają w więzieniu a inne bardzo boją się tam trafić. Jednak nie więzienie jest ich największym zmartwieniem... gorsze jest to, co ich czeka po ogłoszeniu wyroku. Na razie czekają na sąd.

1 Piotra 3: (19,20) "W nim poszedł ogłosić nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę."

2 Piotra 2:4 "Jeżeli bowiem Bóg aniołom, którzy zgrzeszyli, nie odpuścił, ale wydał ich do ciemnych lochów Tartaru, aby byli zachowani na sąd"

Podobną wypowiedź znajdujemy w liście Judy.

Judy 1:6 "i aniołów, tych, którzy nie zachowali swojej godności, ale opuścili własne mieszkanie, spętanych wiekuistymi więzami zatrzymał w ciemnościach na sąd wielkiego dnia"

Wszystko wskazuje na to, że te więzienie nazwane też ciemnościami lub Tartarem, w których uwięzione są niektóre złe duchy (demony) to jest znane też z określenia otchłań lub czeluść bez dna. W Pismach greckich Nowego Przymierza spotykamy słowo abysson (ἄβυσσον). Z takim określeniem spotykamy się, gdy Jeszu Pomazaniec spotkał demony, które siebie nazwały Legionem...

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Walka o ziemię


Bóg dał ziemię człowiekowi

Zanim Bóg stworzył człowieka podjął plan, że ziemia i wszystko, co znajduje się na niej będzie podlegało władzy człowieka.


Rodzaju 1: (26) I przemówił Bóg: "Uczyńmy człowieka na nasz obraz, na nasze podobieństwo, i niech im będą podporządkowane ryby morskie i latające stworzenia niebios oraz zwierzęta domowe i cała ziemia, jak również wszelkie inne poruszające się zwierzę, które się porusza po ziemi". (27) I Bóg przystąpił do stworzenia człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył; stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. (28) Potem Bóg ich pobłogosławił i rzekł do nich Bóg: "Bądźcie płodni i stańcie się liczni oraz napełnijcie ziemię i opanujcie ją, a także podporządkujcie sobie ryby morskie i latające stworzenia niebios, i wszelkie żywe stworzenie, które się porusza po ziemi".


Bóg stwarzając człowieka dał mu ziemię do dyspozycji i uczynił go władcą nad zwierzętami. Poznajemy zamierzenie Boże, że ziemia ma służyć dla ludzi i że tak Bóg postanowił z pewnym wyprzedzeniem zanim ziemia została zamieszkana przez człowieka.


Późniejsze wydarzenia pokazują, że bunt synów bożych polegał nie tylko na tym, że ludzie przestali postępować dobrze, ale także na tym, że synowie boży przejęli władzę nad ziemią. Ludzie poparli bunt stając po stronie buntowników. W jakimś sensie zaakceptowali ówczesny świat i władzę buntowników. 

sobota, 17 marca 2012

"Przewidziany przed stworzeniem świata"


Jezus został POMAZAŃCEM gdy dał się ochrzcić i dostąpił NAMASZCZENIA duchem Bożym a ty mówisz "wszyscy byli namaszczeni ale nie byli tytułowani pomazańcem" a przecież pisaliśmy że to to samo i właśnie Chrystus to tytuł więc nie jest jednoznaczną identyfikacją, tak się już poprostu przyjęło, i tak w Biblii "Chrystus" odnosi się tylko do Jezusa a on mówi że "wielu przyjdzie powołując się na moje imię mówiąc 'Ja jestem Chrystusem' " czyli np. przez niego mówi Jezus, on jest Jezusem

(nadesłana opinia-komentarz do filmu 144000 chrystusów u świadków jehowy)


To Twierdzenie jest typową manipulacją w celu udowodnienia jakiejś teorii. Dlaczego twierdzę, że to manipulacja? Ponieważ całkowicie nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Jest oderwane od tego, co wiemy o czasach pierwszych uczniów. Jest oderwane od tego, co znajdujemy w Pismach Świętych.

Paweł pisał:

Kol 2:23 bt Przepisy te mają pozór mądrości dzięki kultowi własnego pomysłu,


Zacznijmy od pierwszej myśli, którą komentator podaje, jako fakt, a która jest ludzkim wymysłem “Jezus został POMAZAŃCEM gdy dał się ochrzcić i dostąpił NAMASZCZENIA duchem Bożym”. Na tym błędnym twierdzeniu opiera się dalsza argumentacja, że skoro w pewnym momencie naśladowcy Pana zostali napełnieni Duchem Świętym to także stali się Pomazańcami. Tymczasem
Jeszu nie został Pomazańcem w dniu zanurzenia i wstąpienia na niego Ducha Świętego,
lecz był  nim od samego początku (Ef 3:11, Dz 2:36).




1 Piotra 1:  (18) Wiecie bowiem, że (...) zostaliście wykupieni (...) (19) drogocenną krwią Pomazańca, jako baranka niepokalanego i bez zmazy. (20) On był wprawdzie przewidziany przed stworzeniem świata, dopiero jednak w ostatnich czasach się objawił ze względu na was.

poniedziałek, 20 lutego 2012

"Pić go będę nowy w królestwie Bożym"

Przy okazji studiowania wersetów związanych z pamiątką śmierci Pomazańca natrafiłem na interesujące fakty, które otworzyły mi nowe zrozumienie. 


Sprawozdanie Łukasza 22: (15) Wtedy rzekł do nich: Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. (16) Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w królestwie Bożym. (17) Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: Weźcie go i podzielcie między siebie; (18) albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże.


Równorzędne sprawozdanie Marka również wspomina o tej zapowiedzi 14: (25) Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w królestwie Bożym.


Oba sprawozdania zapowiadają, że Pomazaniec gdy się dopełni pewien etap, spożyje posiłek paschalny i wypije wino. Łukasz wspomina o posiłku i o piciu wina a Marek o samym piciu wina. Oba sprawozdania informują, że nastąpi to w królestwie Bożym. Wniosek z tego jest dla wielu religiantów zaskakujący.

środa, 1 lutego 2012

"Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie."


Świadkowie Jehowy znają proroczą zapowiedź o owcach i kozłach gdzie Pan powie „(42) Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; (43) byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie.” (Mat. 25:32-46) a mimo to nie potrafią dostrzec, że sami tak czynią i nawet uważają, że wobec pewnych osób mogą wręcz okazywać swoją niechęć.  Przez cały okres mojego pobytu u świadków Jehowy tłumaczono mi, że ten fragment dotyczy pomagania tym świadkom, którzy mają nadzieję niebiańską. Nie odnoszono tego do ogółu ludzkości nic, więc dziwnego, że świadkowie nie szukali sposobności by nieść pomoc obcym.

Czytamy w 1 Piotra 4: (9) „Okazujcie sobie wzajemną gościnność bez szemrania!” Starszym zboru mógł zostać tylko ktoś znany z gościnności (1 Tym. 3:12; Rzymian 12:13). Na listę wdów mogła być wpisana tylko osoba znana z gościnności (1 Tym. 5:9-10). Ktoś, kto nie był życzliwie nastawiony do innych nie mógł nazywać siebie naśladowcą Pomazańca. Tymczasem świadkowie Jehowy wszystkie te wersety odnoszą do swojego grona. Ich zdaniem wszyscy niebędący świadkami Jehowy to złe towarzystwo i z tego powodu należy ich unikać. Podpierają się wersetem 1Kor 15:33 "Nie dajcie się wprowadzić w błąd. Złe towarzystwo psuje pożyteczne zwyczaje."  Uważają, że wszyscy ludzie niebędący członkami ich organizacji są złym towarzystwem i nazywają takich światusami.

wtorek, 24 stycznia 2012

Nowe czyli jeszcze starsze światło


To, że wspominam akurat o świadkach Jehowy nie czyni ich gorszymi od innych religii. Pisze o nich gdyż wyjątkowo dobrze ich znam. Przecież spędziłem w tej organizacji 30 lat. Czasem jednak dochodzą mnie słuchy, że w innych organizacjach religijnych również jest zwyczaj wykluczania zwłaszcza w niektórych grupach protestanckich. Kościół katolicki również ma coś takiego jak ekskomunika, ale stosuje ją bardzo rzadko i przeważnie do wpływowych osób. Niedawno oglądałem film o kościele scjentologów. Swoje relacje z tego kościoła opisywali ludzie szczególnie mocno przeżywając fakt, że kościół zabrania im się kontaktować z dziećmi lub rodzicami, czyli najbliższymi członkami rodziny.  Jednak świadkowie Jehowy to temat najlepiej mi znany, więc omówię ten problem na ich przykładzie.

Unikanie pewnych grzeszników, którzy pragną przynależeć do naszej społeczności a jednoczenie głoszą "nowe światło" lub zwyczajnie żyją grzesznie jest czymś oczywistym. Problem zaczyna się, gdy ludzie są piętnowani za coś, co nie jest potępione w Biblii, gdy ustanawiają swoje normy tego, co godne i tego, co niegodne i zasługuje na wykluczenie. W takiej sytuacji może się okazać, że wykluczony będzie ktoś głoszący prawdę, której jednak osoby będące u władzy nie chcą zaakceptować. Do skrajnych przykładów zaliczyć można wykluczenia za czynienie dobra np. za gościnność. Taki przypadek zdarzył się w I wieku po Chrystusie a także zdarza się w organizacji świadków Jehowy.

niedziela, 22 stycznia 2012

Kto wybiega naprzód, i nie trwa w nauce?

W drugim liście Jana znajdujemy radę by unikać ludzi, którzy głoszą nowości odbiegające od tego, co zostało objawione ludziom przez Jeszu Pomazańca. Czytamy w nim 2 Jana 1: (9) Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód, a nie trwa w nauce Chrystusa, ten nie ma Boga. Kto trwa w nauce [Chrystusa], ten ma i Ojca, i Syna. (10) Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie go, (11) albowiem kto go pozdrawia, staje się współuczestnikiem jego złych czynów.

Jan udziela rady, która posiada praktyczną wartość. Unikanie ludzi, którzy głoszą nowe światło ma być naszym sposobem by nie dać się zwieść z drogi, jaką wyznaczył nam Pomazaniec (Chrystus, Mesjasz). Jest to tak samo cenna rada jak ta by w dzień zimny, wychodząc z domy, ubrać się ciepło. Rada mądra i pożyteczna a skierowana do każdego. Warto, bowiem zauważyć, że głównym adresatem tego listu nie byli starsi jakiegoś zboru i nie były to wytyczne dla „komitetów sądowniczych”, lecz rady dla jakiejś kobiety i jej dzieci ([Ja] prezbiter - do Wybranej Pani i do jej dzieci, które miłuję w prawdzie…).