sobota, 28 kwietnia 2012

Fanatyzm religijny czy szacunek dla Pomazańca Bożego?

maria byrska skomentował(a) film 4/ Fałszywe imiona Baal, Jehowa, Jezus, Chesus i Dźizas - odp. na komentarze:
Fascynująca dyskusja - w której wyraźnie pobrzmiewa duch Świadków Jehowy i takie samo, jak u nich, żonglowanie biblijnymi cytatami. Niedaleko padło jabłko od jabłoni...I taki, Pana zdaniem, jest kochający i miłosierny Bóg - który zbawienie uzależnia od tego, jak wymawia się imię Pomazańca (domyślam się, że chodzi o Mesjasza)? Czy naprawdę nie dostrzega Pan, że to - całkowicie obcy nauczaniu Mistrza z Nazaretu - religijny ultra-legalizm, jakiego nie powstydziliby się ówczesni faryzeusze?


Pani Maziu Byrzka zmieniłem pani imię i nazwisko gdyż głosi Pani pogląd, że takie zmiany to drobiazgi bez znaczenia, więc na pewno nie będzie Pani się gniewać, jeśli wszyscy od dziś zaczną do pani tak mówić. Skoro pani zdaniem Bogu to nie przeszkadza to tym bardziej pani zwykłej śmiertelniczce nie powinno...

Oczywiście ja jestem innego zdania uważam, że przekręcanie czyjegoś imienia jest obraźliwe i życie codziennie dostarcza mi dowodów, że mam rację.

Np. Mój starszy syn w szkole podstawowej miał od nazwiska Król przezwisko Królik. Osobiście uważam to przezwisko za sympatyczne zwłaszcza, że nie miało to charakteru zamiany nazwiska na stałe a jedynie były to młodzieńcze zabawy w ksywkę jednak mój syn zareagował naturalnie, czyli oburzył się i minęło wiele miesięcy zanim przestał się wściekać za kaleczenie nazwiska. A to tylko człowiek w dodatku dziecko.



Pani Maziu mam nadzieję, że ten przykład daje do myślenia.

Prowadziłem dyskusję na temat przekręcania imion na pewnym forum i tam także spotkałem się z opinią, że Bóg nie jest drobiazgowy i nie przykłada wagi do sposobu wymawiania swojego imienia. Zrobiłem, więc eksperyment, po którym zostałem oskarżony o to, że jestem złośliwym chamem. Niektóre osoby wręcz znienawidziły mnie po tym, co zrobiłem.

A co ja takiego zrobiłem?
Jakiej to wielkiej niegodziwości się dopuściłem, że stałem się ich wrogiem?

Zrobiłem To samo, co oni robią Bogu i jego Synowi codziennie.
Przekręciłem ich nicki na forum o jedna literę. Jak ktoś podał imię to przekręciłem imię, ale przeważnie były to nicki. Niektórzy byli na tyle inteligentni, że siedzieli cicho wiedząc, że wpadli we własną pułapkę, ale większość sie oburzyła i żądała bym zaprzestał. Oskarżali mnie, że właśnie pokazałem, jaki jestem naprawdę i że nie ma we mnie miłości chrześcijańskiej.

Przykre jest to, że oni nadal uważają, że mają prawo nazywać Boga Ojca i Syna po swojemu jak im się podoba. Zupełnie jakby byli ślepi i głusi jakby nie potrafili logicznie myśleć.

Zrozumiałem wówczas, że ten sam argument jedni uznają za prawdę a inni będą kombinować jakby podważyć coś, co jest oczywiste. Skoro nasz Pan Jeszu nie przekonał wszystkich to tym bardziej ja nie mam na to szansy. Jestem tylko sługą mego Pana.

Mam nadzieję, że pani Mazia... - przepraszam - Maria zrozumiała jak bardzo się myli uważając, że może Boga nazywać po swojemu.

To nie ja jestem fanatykiem imienia tylko inni ludzie są niedbali w czystym wielbieniu Boga i wychwalaniu Pomazańca. Faryzejska postawa polegała na tym, że ci ludzie nie chcieli zaakceptować Pomazańca, który się im objawił gdyż nie był taki, jakiego sobie wymyślili. Mieli inne wyobrażenie o nim i woleli zabić Syna Bożego niż zmienić własne wyobrażenie i zaakceptować prawdziwego Mesjasza. Zupełnie tak samo dziś ludzie nie chcą zaakceptować prawdziwego imienia Jeszu gdyż są przyzwyczajeni do innych imion.

Łuk. 16;10 Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny...

Jeśli więc z jakiegoś powodu, (którego ja nie rozumiem) uważasz czytelniku, że prawidłowa wymowa imienia jest mało istotna to pamiętaj o powyższym wersecie. Na podstawie drobiazgu możesz być uznany za niewiernego. Co ty uważasz za drobiazg Bóg uważa za obrzydliwość.

Łuk. 16;15 … To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych.

Pan, Jeszu ostrzega, że ludzkie mierniki są zawodne Bóg brzydzi się tym, co ludzie uważają za dobro. I tak właśnie jest z imieniem i szacunkiem, jakim należy je otoczyć. Cały nowy testament mówi o szacunku do imienia Jeszu.

Filipian 2; 10,11 Żeby na to imię zgięło się wszelkie kolano w niebie, na ziemi, pod ziemią i żeby wszelki język wyznał je, gdyż Pan Jeszu Pomazaniec jest dla chwały Boga Ojca. 

A ty jak wielbisz Pana? Starannie czy byle jak? Indywidualnie i rozważnie czy pędzisz za tłumem? Zastanów się nad tym gdyż od Twojej postawy zależy Twoje i Twojej rodziny zbawienie.

Krzysztof Król