niedziela, 16 marca 2014

Dlaczego zło rządzi światem?

Kiedy Bóg stworzył świat dał prosty nakaz ludziom by nie robili tego, czego im nie wolno. Gdyby okazali nieposłuszeństwo to będą musieli umrzeć. Ludzie wybrali drogę wbrew nakazowi Boga i od tej pory borykają się z problemami, wśród których największym problemem jest śmierć. Ponosimy konsekwencje grzechu, którego dopuścili się nasi prarodzice i jeśli mamy do kogoś pretensje to właśnie do nich powinniśmy je kierować.

Stwórca dał nam wolną wolę i nadal ją nam daje. Na początku ludziom było łatwo mieli wszystko, czego potrzebowali do szczęścia, ale ponieważ weszli na drogę życia po swojemu, więc zbieramy dziś konsekwencje tamtej decyzji. Stwórca jest konsekwentny i nadal pozwala ludziom, żyć według własnych upodobań, co w praktyce oznacza życie pełne trudności, ale co gorsza także pełne cierpień, ponieważ niektórym ludziom podoba się krzywdzić innych.

Musisz czytelniku zrozumieć, że Bóg nie wtrąca się w sprawy świata ani nawet w osobiste życie pojedynczych ludzi. Ogłosił to zapowiadając odpoczynek w dniu siódmym a dzień ten ciągle trwa. Nie oznacza to całkowitej bezczynności. Swoją ingerencję ogranicza do stworzenia wyjścia z obecnej sytuacji i wskazania nam tego wyjścia. To wyjście nazywamy zbawieniem. Tak jak Ewa miała nie jeść zakazanego owocu by żyć tak my dziś musimy dążyć do zbawienia by także żyć. Oczywiście nam jest dziś trudniej niż Ewie, ale tylko miłością można wytłumaczyć, że Stwórca daje nam taką możliwość.

Żyjemy obecnie w świecie, który sami, jako ludzie sobie zorganizowaliśmy podejmując takie a nie inne decyzje w życiu. Podoba ci się to życie to żyj. Nie podoba ci się to życie to zabiegaj o zbawienie i o życie w świecie uczynionym na nowo.

Pokrótce wyjaśnię, że 6000 lat ludzie mają na to by rządzić się po swojemu. Pierwsze 2000 lat władzę w sposób jawny sprawowali na ziemi synowie zbuntowanych aniołów doprowadzając ludzkość do tak wielkiego upadku, że Bóg musiał ingerować. Po potopie ludzie żyli bez jawnej ingerencji zbuntowanych aniołów, ale stopniowo te duchowe istoty przejmowały władzę nad ludźmi aż do dnia dzisiejszego w sposób niejawny. Minęły kolejne 2000 lat i na ziemi pojawił się Boży posłaniec, który dostał na imię Jeszu, co po hebrajsku znaczy Zbawiciel. Jest to centralna postać planu ratowania ludzi z sytuacji, w jakiej się znaleźli.

Kiedy na ziemi pojawia się Zbawiciel naród żydowski jest już pod wpływem zbuntowanych aniołów, dlatego zabijają Mesjasza. On się temu nie sprzeciwia, nie organizuje armii, nie walczy tylko pozwala się zabić. Dlaczego? Ponieważ umiera za tych, którzy chcą osiągnąć życie wieczne bez bólu i problemów za tych, co chcą żyć w czasach, gdy Bóg ogłosi „O to wszystko nowym czynię”. Otwiera nam drogę do zbawienia umierając za nas. Ponieważ każdy z nas jest grzeszny, więc każdy z nas musi umrzeć jednak korzystając z łaskawej możliwości, jaką daje nam Jeszu możemy uniknąć śmierci lub dostąpić ponownego życia.

On umarł, mimo że nie miał grzechu. Rezygnując z życia może swoje prawo przenieść na swoje duchowe potomstwo. Po naszym praojcu Adamie dziedziczymy grzech i śmierć, ale jeśli Pomazaniec zechce nas usynowić to będziemy mogli odziedziczyć życie wieczne. Usynowienie jest przejawem łaski gdyż nie jesteśmy wstanie zapracować na taką możliwość, ale też Chrystus nie ma zamiaru dawać tego przywileju ludziom lubującym się w złu, dlatego choć dobre uczynki nas nie zbawiają to jednak są konieczne by dostąpić łaski usynowienia.

Kolejne 2000 lat od śmierci Chrystusa miną niedługo. Nie wiem czy znaczenie ma dzień śmierci Chrystusa czy zburzenie Jeruzalem czy może coś jeszcze innego, ale z pewnością żyjemy w końcówce kolejnych 2000 lat, co znaczy, że niebawem minie pełne, 6000 jakie ludziom dano by robili, co chcą. Pozostanie jeszcze 1000 lat, ale Pisma zapowiadają, że będzie to rok sabatni a Panem tego sabatu jest Jeszu Pomazaniec Boży. Księga Objawienia zapowiada kolejny etap uwolnienia ludzi z pod władzy szatana. Tym razem nawet w sposób ukryty nie będzie on mógł wpływać na ludzi. Na początku ten zbuntowany anioł zostanie zamknięty, co ma oznaczać brak możliwości wpływania na ludzi przez cały ten okres.

W tym czasie ludzie będą żyli pod panowaniem Mesjasza i jego wybranych. Spełnia się słowa, że cisi i potulni posiądą ziemię, ale nic nie wskazuje by w tym momencie na ziemi powstał raj. Ludzie będą żyć spokojnie, przejawiając względem siebie miłość, która jest dla nich naturalna. Kiedy pod koniec tego 1000 lat zostanie wypuszczony szatan zbuntuje ludzi przeciw Chrystusowi i jego władzy i to będzie dowód, że źródłem wszelkiego zła jest szatan a nie Bóg. Rządy Chrystusa udowodnią, że bez szatana nie ma zła na ziemi a jego uwolnienie i ostatni bunt ludzi dodatkowo potwierdzi, że jest on źródłem wszelkiego zła i trzeba go wyeliminować na zawsze, co zostanie uczynione w jeziorze ognia.

Tak w dużym skrócie wyglądają główne wydarzenia na świcie. Gdybym chciał szczegółowo opisać z powołaniem się na bardzo liczne wersety to zamiast artykułu musiałbym napisać książkę, ale to zajęłoby więcej czasu niż jeden dzień.

Przedstawiłem z grubsza powód, dla którego istnieje zło na ziemi jest nim czas, w którym Bóg nie ingeruje w sposób życia ludzi. Jednak Stwórca w tym czasie wypracował drogę zbawienia. Tą drogą jest Jeszu Pomazaniec Boży. W każdym kluczowym momencie wskazywał także jak uniknąć zła. Pomógł swoim sługom przeżyć potop, uniknąć losu Sodomy i Gomory a także uniknąć wielkiego ucisku w 70 roku podczas zburzenia Jerozolimy.

Jeśli jednak szczegółowo przyjrzymy się sługom Bożym to przekonamy się, że ich ocalenie często było uzależnione od ich działania a nie cudownej ingerencji Boga. Noe miał zbudować arkę, Lot z rodziną uciekać z miasta podobnie pierwsi naśladowcy Mesjasza w 70 roku musieli uciekać z miejsca działań zbrojnych. Jeśli ktoś nie zastosował się do tych wytycznych to ginął. Wielu proroków także ginęło z ręki prześladowców. Bycie posłusznym Bogu nie jest ochroną samo w sobie.

Eliasz żeby ocaleć ukrywa się aż dostaje wyraźne instrukcje, co ma robić dalej. Podobnie my powinniśmy dbać o swoje życie i swoich bliskich nie licząc na cudowną ingerencję Boga, ponieważ Stwórca nie działa w taki sposób by każdym naszym krokiem kierować. Chroni nas przed tym, czego nie bylibyśmy wstanie znieść, ale jeśli jesteśmy silni to nie potrzebujemy jego ochrony a ewentualna śmierć jest dla nas okazją do tego by osiągnąć zbawienie gdyż warunek Chrystusa brzmi:

Mt 10:22
I wszyscy was znienawidzą z powodu mojego imienia. Ale kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.

A także:

Objawienie 2:10
Przestań się lękać tego, co masz cierpieć. Oto diabeł ma niektórych z was wtrącić do więzienia, abyście zostali poddani próbie, i znosić będziecie ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia.

Czy można uniknąć tych prześladowań? Może być to trudne, ale jest możliwe należy w odpowiednim momencie opuścić miejsca prześladowań.

Mt 10:23
Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego.

To nie Bóg nas prześladuje tylko szatan, dlatego można unikać jego ataków. Ważne jest by w swoim postępowaniu nie zaprzeć się Pana naszego i Zbawiciela.
_______________________
krzysztof sługa pomazańcowy