wtorek, 22 sierpnia 2017

Walka o ziemię obiecaną, czyli Eloim cz. 5


Ziemia między rzeką Eufrat, a Nilem była przeznaczona dla potomków Abrahama od samego początku istnienia narodów. Zbuntowani Synowie Boży wiedząc o tym, osiedlili w tym miejscu inne ludy. Prowadzili do sytuacji, gdzie mocne i silne narody uniemożliwiały nowo powstałemu narodowi przejęcie władzy na swoim własnym terenie. Prawdopodobnie to było powodem, że naród ten musiał rozmnożyć się w Egipcie. Dopiero będąc bardzo licznym narodem mógł przejąc władzę na powierzonej mu ziemi. 

A synowie Iszraela rozradzali się, pomnażali, potężnieli i umacniali się coraz bardziej, tak że cały kraj się nimi napełnił. Lecz rządy w Egipcie objął nowy król, który nie znał Józefa. I rzekł do swego ludu: 
– Oto lud synów Iszraela jest liczniejszy i potężniejszy od nas. Roztropnie przeciw niemu wystąpmy, ażeby się przestał rozmnażać. W wypadku bowiem wojny mógłby się połączyć z naszymi wrogami w walce przeciw nam, aby wyjść z tego kraju. 

Ustanowiono nad nim przełożonych robót publicznych, aby go uciskali ciężkimi pracami. Budowano wówczas dla faraona miasta na składy: Pitom i Ramses. Ale im bardziej go uciskano, tym bardziej się rozmnażał i rozrastał, co jeszcze potęgowało wstręt do Iszraelitów. (…)

Faraon wydał wtedy całemu narodowi rozkaz: 
– Wszystkich nowo narodzonych chłopców Hebrajczyków należy wyrzucić do rzeki, a dziewczynki pozostawić przy życiu. 
Wyjścia 1:7-12,22 


W ten sposób demony chciały przeszkodzić w usamodzielnieniu się tego narodu. Działały dokładnie odwrotnie do celu jaki przyświecał Bogu, który chciał, by byli na tyle silni, by mogli przejąć kontrolę nad ziemią dla nich przeznaczoną. W tym samym czasie gdy Iszrael rósł liczebnie, na terenie ich ziemi demony mnożyły miejscowe ludy. Właśnie na tym terenie osiedli Anakici, których nazywano olbrzymami. Tamte narody także potrzebowały czasu by się wzmocnić zarówno liczebnie, jak też budując potężne warownie.

Bóg pokonuje bogów Egiptu i wyprowadza swój lud z niewoli. Są liczebnie gotowi do przejęcia ziemi obiecanej, ale niestety mentalnie są nadal niewolnikami. Brakuje im wiary, że ich Bóg może ich rękami pokonać tak silne narody jak te które zajęły ich tereny.

I tak im opowiedzieli: 

– Udaliśmy się do kraju, do którego nas posłałeś. Jest to kraj rzeczywiście opływający w mleko i miód, a oto jego owoce. Jednakże lud, który w nim mieszka, jest silny, a miasta są obwarowane i bardzo wielkie. Widzieliśmy tam również Anakitów. Amalekici zajmują okolice Negebu; w górach mieszkają Chetyci, Jebusyci i Amoryci, Kananejczycy wreszcie mieszkają nad morzem i nad brzegami Jordanu. 

Wtedy próbował Kaleb uspokoić lud, [który zaczął się burzyć] przeciw Mojżeszowi, i rzekł:

– Trzeba ruszyć i zdobyć kraj, na pewno zdołamy go zająć.

Lecz mężowie, którzy razem z nim byli, rzekli: 

– Nie możemy wyruszyć przeciw temu ludowi, bo jest silniejszy od nas. 

I rozgłaszali złe wiadomości o kraju, który zbadali, mówiąc do Iszraelitów: 

– Kraj, który przeszliśmy, aby go zbadać, jest krajem, który pożera swoich mieszkańców. Wszyscy zaś ludzie, których tam widzieliśmy, są wysokiego wzrostu. Widzieliśmy tam nawet olbrzymów – Anakici pochodzą od olbrzymów – a w porównaniu z nimi wydaliśmy się sobie jak szarańcza i takimi byliśmy w ich oczach. 
Liczb 13:27-33

Bóg postanawia poczekać, aż nastąpi zmiana pokoleniowa. Przez czterdzieści lat wędrówki po pustyni wymiera stare pokolenie, a nowe dorasta (Liczb 14:20-35). Dopiero to pokolenie wierzy, że może z pomocą JHWH pokonać każdego i przystępują do działania. Niestety Jozue jest już stary i całej ziemi obiecanej nie zdobędzie, a jego następcy zadowalają się tym co już posiadają. 

Gdy Jozue zestarzał się i był w podeszłym wieku, rzekł Pan do niego: 

– Jesteś stary, w podeszłym wieku, a pozostał jeszcze znaczny kraj do zdobycia. (...)

Wszystkich mieszkańców gór od Libanu aż do Misrefot-Maim, wszystkich Sydończyków Ja sam wypędzę sprzed Iszraelitów. Tymczasem podziel kraj losem między Iszraelitów na dziedzictwo, jak ci rozkazałem. 
Jozuego 13:1,6

Bóg widząc już niechęć narodu do dalszej walki realizuje plan minimum. Każe podzielić to co już zdobyli i jeszcze kawałek ziemi sam doprowadzi do opustoszenia, ale kilka szczepów musi go zasiedlić. Resztę ziemi dostaną potomkowie Abrahama ale niekoniecznie z pokolenia Jakuba. Część dostaną potomkowie Ezawa, a Sam Abraham także miał Ismaela i jeszcze sześciu innych synów. Coś też przypadło potomkom Lota.

Ty dziś masz przejść Ar, granicę Moabu, aby zbliżyć się do synów Ammona. Nie zaczepiaj ich, nie wszczynaj z nimi wojny, gdyż nie dałem ci na własność niczego z ziemi synów Ammona, ponieważ synom Lota dałem ją na własność. Również tę ziemię zamieszkiwali poprzednio Refaici, których Ammonici nazywali Zamzummitami. Naród to wielki, liczny i wysoki jak Anakici. Wytracił ich Pan przed Ammonitami, którzy ich wypędzili i osiedlili się na ich miejscu. Tak też uczynił mieszkającym w Seirze synom Ezawa, wytracając przed nimi Chorytów, których oni wypędzili, i sami mieszkają na ich miejscu aż do tego czasu. 
Prawa 2:18-22

Bóg JHWH dotrzymał swoich obietnic. Niestety dzisiejsze państwo żydowskie fałszywie przypisuje sobie prawo do okupowania tych ziem, a nawet ma zakusy na ziemie innych synów Abrahama, czyli na cały obszar od Nilu do Eufratu. 

Iszrael mimo że cieszył się uprzywilejowaną pozycją przed Bogiem, nie był Mu wierny i w końcu Bóg pozbawił go władzy ziemskiej. Taka władza jaką sprawował odstępczy Iszrael nie przynosiła chwały Bogu, który był z nią kojarzony. Przestał go bronić i pozwolił innym narodom mieć nad nim władzę. 

A ty, niegodny, nikczemny władco Iszraela, którego dzień nadchodzi, w czasie końca nieprawości, tak mówi Pan JHWH: Zdejm zawój [z głowy], podnieś koronę! To nie będzie takie same: uniżone wywyższę, poniżę wyniosłe. Ruiną, ruiną, ruiną ustanowię go podobną, taką będzie, aż przyjdzie ten który z wyroku ją dostanie. 
Ezechiela 21:25-27

To proroctwo było przepowiedziane około 600 lat przed Chrystusem i zapowiadało koniec ziemskiego panowania z woli Boga, aż przyjdzie ten któremu ta władza się należy. 

Przywódcy jednak nie chcieli się z tym pogodzić i dążyli do utworzenia pozorów władzy. Robiono to przy współpracy z mocarstwami światowymi. To znaczyło, że władza ta była pod panowaniem odstępczych Synów Bożych, czyli demonów. W ten sposób przywódcy Judejczyków oddali się pod władzę obcych bogów (eloim). Nic więc dziwnego, że zabijali proroków, gdyż spełniali w ten sposób wolę demonów. Nic też dziwnego, że przestali używać imię swojego Boga JHWH. 

Kiedy na Ziemię przyszedł Pierworodny Syn Boga Najwyższego bezprawnie władzę nad ziemią obiecaną sprawowała dynastia Heroda, czyli Edomici z pochodzenia. Sprawowali ją za pozwoleniem i pod ochroną Rzymu. Oczywiście tak jak dzisiejsze państwo żydowskie używali bezprawnie nazwy Izrael. Kiedy przyszedł prawowity władca to Herod dążył do jego zabicia. 

Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał [oprawców] do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców. 
Mateusza 2:16

Było to kolejne działanie mające na celu przeszkodzić Bogu w realizacji jego planu. Tymczasem Pan nasz Jeszu, był prawowitym władcą Iszraela i ziemi obiecanej. 

[Słowo] Na świecie było, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego.
Jana 1:10,11

Pierwszy Syn Boga gdy przyszedł na Ziemię nie objął władzy lecz poświęcił swoje życie za ludzi, których uwolnił nie tylko od grzechu, ale także od władzy Eloim (demonów). Dotyczy to nie tylko narodu wybranego, ale wszystkich ludzi na Ziemi. 

Nie ma już różnicy między Judejczykiem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają. Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. 
Rzymian 10:12,13

Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć, bo zostałeś zabity i nabyłeś Bogu krwią twoją [ludzi] z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, i uczyniłeś ich Bogu naszemu królestwem i kapłanami, a będą królować na ziemi 
Objawienie 5:9,10

Każdy kto zechce może dostąpić uwolnienia na podstawie okupu jaki złożył Pierwszy z Synów Boga. Każdy może zostać Synem Boga i dostać w posiadanie ziemię.


____________________
Krzysztof pomazańcowy

2 komentarze:

  1. Cala seria artykulow o Elohim pokazuje nam , ze nic nigdy nie jest takie proste i oczywiste jak wydaje sie na pierwszy rzut oka.

    Nalezy miec bezwzgledne zaufanie do Boga Ojca i Pana Naszego Jeszu poniewaz Oni maja wiedze nieograniczona i to co nam moze sie wydawac dziwne, niezrozumiale a czasem nawet nielogiczne z punktu widzenia Boga moze miec ogromne znaczenie. Zawsze musimy pamietac , ze nasze postrzeganie rzeczywistosci jest mocno ograniczone i uwarunkowane dlatego nigdy nie kwestionujmy postanowien Boga, nie oskarzajmy Go o okrucienstwo czy tolerowanie zla albo o powolne dzialanie.

    Ufajmy , ze jest dalece madrzejszy od nas i z pokora podporzadkujmy sie Jego woli a mozemy byc pewni ze nas nie zawiedzie !

    OdpowiedzUsuń
  2. http://wspanialarzeczpospolita.pl/tag/lachy/
    lach - bóg pan

    Psalm 82 Ja rzekłem: Jesteście bogami
    i wszyscy - synami Najwyższego.

    Ew.Jana 34 Odpowiedział im Jezus: «Czyż nie napisano w waszym Prawie: Ja rzekłem: Bogami jesteście?6 35 Jeżeli [Pismo] nazywa bogami tych, do których skierowano słowo Boże

    OdpowiedzUsuń