niedziela, 15 lutego 2015

Skąd wziął się szatan?


Ciemność nie została stworzona. Ciemność jest wówczas, gdy brakuje światła. Jeśli ktoś świadomie wyłączy światło pojawia się ciemność. Światło jest dziełem stwórczym, podczas gdy ciemność jest brakiem tego dzieła, czyli jego zaprzeczeniem. Nauka potwierdza ten fakt, dlatego stwierdza, że światło istnieje dzięki temu, że istnieją fotony. Brak fotonów oznacza brak światła, czyli ciemność. Nie istnieje coś takiego jak antyfotony, które by zagłuszały fotony. To znaczy, że ciemność nie została stworzona. Na tym przykładzie widzimy, że teoretycznie możemy postrzegać istnienie czegoś, co nie zostało stworzone. Nasze oczy posiadają zdolność do wychwytywania (widzenia) światła. Kiedy oczy nie widzą światła to nasza świadomość (dusza) rejestruje brak fotonów, ale potrafi nazywać ten brak ciemnością. Przez wymyślenie nazwy powstała ciemność, ale tylko teoretycznie. 

„A potem Bóg rzekł: Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią. I stało się tak. Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre.”
Rodzaju 1:14-18

Z powyższego tekstu wyraźnie widzimy, że Bóg stworzył źródła światła a nie stworzył źródeł ciemności. Podobnie Bóg nie stworzył śmierci. 

"Bo śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się z zagłady żyjących."
Mądrości 1:13

Śmierć jest zaprzeczeniem życia, czyli jest wymierzona przeciw działaniu Stwórcy. Tym, który doprowadził ludzi do śmierci jest diabeł.

„Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.”
Mądrości 2:23,24

Tylko należący do szatana doświadczą prawdziwej śmierci, czyli nieistnienia. Dla sług Bożych śmierć nie istnieje, my ją rejestrujemy swoimi zmysłami gdyż widzimy koniec życia i rozkład ciała ludzkiego. Jednak człowiek posłuszny Pomazańcowi, jako dusza istnieje nadal.

"Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą.”
Mateusza 10:28

W naszym wymiarze cielesnym śmierć jest całkowitym zakończeniem istnienia, ale w wymiarze duchowym jest to tylko stan nieaktywności.

"Nie jest on Bogiem umarłych, lecz żywych, bo dla niego oni wszyscy żyją."
Łukasza 20:38

Żeby można było ten stan nieaktywności zakończyć na ziemię przyszedł Jeszu Pomazaniec Boży i umarł za nas. Jako osoba bez grzechu miał prawo żyć wiecznie. Umarł dobrowolnie po to by swoje prawo do życia wiecznego przekazać swojemu potomstwu a ponieważ nie zostawił potomstwa, więc może adoptować, kogo zechce i w ten sposób przekazać nam prawo do życia wiecznego. 

"Dopóki macie światło, wierzcie w światło, żebyście się stali synami światła".
Jana 12:36

Tak samo jest ze złem. Bóg nie stworzył zła ono pojawia się tam gdzie brakuje dobra. Wyłącz dobro a pojawi się zło.

"Kto zaś umie dobrze czynić, a nie czyni, ten grzeszy."
Jakuba 4:17

"Kto grzeszy, jest dzieckiem diabła, ponieważ diabeł trwa w grzechu od początku. Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła."
1 Jana 3:8

Jednym z dzieł diabła jest śmierć. Pan nasz Jeszu usunie śmierć i z łaski podaruje życie tym, którzy w niego wierzą. Dlaczego mówimy, że z łaski? Ponieważ nie ma on obowiązku kogokolwiek zbawiać od śmierci. Może tym darem obdarować, kogo zechce. Warto, więc bardzo dokładnie zastanowić się nad każdym słowem, jakie nasz Pan wypowiedział, gdy zachęcał do szukania zbawienia. W tych jego słowach jest życie wieczne. Trzeba je jednak wprowadzić w życie. 

Skąd wziął się diabeł?


Podobnie jak Bóg nie stworzył ciemności i zła tak samo nie stworzył diabła, bo słowo diabeł znaczy oszczerca i kłamca a słowo szatan oznacza przeciwnik, wróg. Bóg nie stworzył oszczercy i wroga. Stworzył różne istoty, które my nazywamy duchowymi i każdy z nich dostał określone zadanie do wykonania. Jako istoty (byty) samodzielne posiadają wolną wolę. Wolna wola różni istotę samodzielną od robota w fabryce. Byty duchowe posiadające własne zdanie mogą robić coś dobrego i do tego właśnie zostały powołane lub przestać robić to, co dobre i zacząć robić rzeczy złe. Pierwszym bytem duchowym, który zrezygnował z dobra był duch, którego od tej pory nazywamy szatanem, bo sprzeciwił się Bogu i diabłem, bo za pomocą niedomówień wprowadził w błąd ludzi. 

Kolejnymi złymi istotami duchowymi są duchy nazwane „synami Boga”, którzy postanowili założyć na ziemi własną rasę. Księga rodzaju twierdzi, że ich celem był seks z kobietami, które oceniali, jako piękne. Skutkiem tego zbliżenia były dzieci o niezwykle dużej sile a prawdopodobnie także górujący nad ludźmi intelektem. „Synowie Boży” razem ze swoimi ziemskimi potomkami szybko zaimponowali ludziom i zdominowali całą ziemię. Ziemia była skalana i sytuacja była na tyle poważna, że nie rokowała żadnych szans na poprawę. Bóg podjął decyzję o zniszczeniu tej nie całkiem ziemskiej cywilizacji.

Mamy, więc informacje o szatanie, który zwiódł ludzi i o „synach Boga”, którzy opuścili swoje dobre zadania i zajęli się organizowaniem własnego świata. Był to akt nie tylko buntu, ale także zagarnięcia własności Boga, czyli ludzi razem z ziemią. Zrezygnowali z czynienia dobra i wybrali czynienie zła. Wszystko, co od tej pory robili w sposób oczywisty było skierowane na utrzymanie pozycji. O tej grupie buntowników Pisma mówią, że zostali uwięzieni i czekają na sąd. 

„Aniołów, tych, którzy nie zachowali swojej godności, ale opuścili własne mieszkanie, spętanych wiekuistymi więzami zatrzymał w ciemnościach na sąd wielkiego dnia”
Judy 1:6

Juda w tym miejscu nazywa ich posłańcami (aniołami), ale czy mówi właśnie o tych „synach Boga” z czasów przedpotopowych? Wskazuje na to kolejny werset, który przyrównuje ich grzech do tego, co robili mieszkańcy Sodomy i Gomory.

„Jak Sodoma i Gomora i w ich sąsiedztwie /położone/ miasta - w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała - stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia.”

Słowa z listu Jakuba są potwierdzone 2 listem Piotra 2:4:

„Jeżeli bowiem Bóg aniołom, którzy zgrzeszyli, nie odpuścił, ale wydał ich do ciemnych lochów Tartaru, aby byli zachowani na sąd”

Wiemy, że część posłańców (aniołów) porzuciła pracę u Boga dla seksu na ziemi, ale dlaczego diabeł zszedł na złą drogę? On nie założył rodziny na ziemi, dlaczego zdecydował się na zło? I skąd się biorą demony skoro te zbuntowane anioły z czasów przedpotopowych są zamknięte w więzieniu?

Istnieje sporo pytań, na które Pisma Święte nie odpowiadają wprost i zdecydowanie. Gdyby to robiły to nie byłoby tych pytań albo byłyby inne. Pierwsza sprawa, która rozpala emocje to czy diabeł był stworzony, jako zły czy stał się takim? Pisałem już że sam stał się taki, ale nie podałem dowodów biblijnych tylko powołałem się na logikę tymczasem są ludzie, którzy twierdzą, że diabeł był zły od początku swojego istnienia i powołują się na wersety biblijne. Warto je znać żeby ktoś nas nie zaskoczył ich nagłym przytoczeniem. 

"Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa."
Jana 8:44

Słowa „od początku był on zabójcą” niektórzy cytują, jako rzekomy dowód, że diabeł był stworzony, jako zły anioł. Tymczasem słowa te wskazują tylko, że on jest tym, który zapoczątkował zło i w tym sensie od samego początku on jest tym złym. Cytują też:

„Kto grzeszy, jest dzieckiem diabła, ponieważ diabeł trwa w grzechu od początku.”
1 Jana 3:8

Tekst ten także rozumiemy, że odkąd istnieje grzech to diabeł nigdy nie przestał grzeszyć, nie nawrócił się i ciągle trwa w grzechu. Przeciw tekstom tym cytujemy:

„A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre.”
Rodzaju 1:31

A proroctwo skierowane do króla Tyru posiada głębię alegoryczną i część wersetów można odnieść tylko do Tyru a część tylko do istoty duchowej, która była w ogrodzie Eden.

Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie: rubin, topaz, diament, tarszisz, onyks, beryl, szafir, karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twego blasku. Rzuciłem cię na ziemię, wydałem cię królom na widowisko. 
Ezechiela 28 13-17

Te proroctwo niejako przy okazji wyjawia nam sposób i powód zejścia diabła na złą drogę. Nie jest on tu nazwany aniołem, czyli posłańcem zwiastującym tylko cherubem, czyli strażnikiem i opiekunem. Prawdopodobnie diabeł roztoczył swoją opiekę nad miastem Tyr, dlatego proroctwo to jednocześnie dotyczyło Tyru i szatana. Że państwa posiadają duchowych opiekunów świadczy wypowiedź jednego z aniołów do Daniela gdy tłumaczył się dlaczego wcześniej nie mógł do niego przybyć:

"Lecz książę anielski królestwa perskiego sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni, lecz oto Michał, jeden z pierwszych książąt anielskich, przyszedł mi na pomoc, dlatego ja zostawiłem go tam przy księciu anielskim królestwa perskiego,"
Daniela 10:13 (bw)

Ten cytat powyżej pochodzi z Biblii Warszawskiej a Septuaginta (LXX) interesujący nas fragment tłumaczy tak:

„Wódz króla Persów zastępował mi drogę przez dwadzieścia jeden dni.” 

Prawdopodobnie proroctwo z księgi Ezechiela dotyczyło bardziej duchowego opiekuna Tyru niż ludzkiego króla. A to znaczy, że diabeł był „doskonały w postępowaniu swoim od dni jego stworzenia, aż znalazła się w nim nieprawość”. Mamy, więc biblijny dowód potwierdzający, że nienaganny cherub wskutek swej wyniosłości doprowadził się do upadku. Księga Syracha potwierdza, że pycha ma takie skutki działania.

„Pierwszym objawem pychy człowieka odstępstwo od Pana, jego serce odchodzi od swego Stwórcy. Bo pierwszym objawem pychy grzech.”
Syracha 10:12,13 (LXX)

Niektóre rękopisy twierdzą, że „pycha poprzedza grzech” a niektóre podają tak jak wyżej zacytowałem za przekładem Vocatio. Mamy, więc dowody, że diabeł nie został stworzony, lecz sam doprowadził się do upadku, nadal jednak nie wiemy skąd biorą się demony. Jeśli zbuntowane anioły trafiły do więzienia gdzie spętane czekają na sąd to skąd na ziemi biorą się demony. Temat ten wymaga jeszcze badań.
________________________
krzysztof sługa pomazańcowy

7 komentarzy:

  1. Istnienie demonów na wolności istotnie jest zastawiające, Biblia nie wyjaśnia tego co prawda ale, często gdzieś pomiędzy słowami istnieją jakieś wskazówki. Ja zwróciłem uwagę na 2 fragmenty,
    Objawinie 12,3-4. jako jedna opcja, że trzecia część aniołów pozostaje na ziemi.
    Opcja 2 to również Objawienie rozdz. 9, 1-4.

    OdpowiedzUsuń
  2. Także w Ks. Rodzaju czytamy -„ A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły”. Warto zwrócić uwagę na fragment ”A TAKŻE PÓŹNIEJ”
    Jeszcze odnośnie cywilizacji przedpotopowej to bardzo polecam
    ten niezwykle ciekawy film -

    https://www.youtube.com/watch?v=NeuVrS4Pz2o

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się co do tego, że zło mamy wtedy kiedy nie wybieramy dobra i nie sznujemy dobra innych. Okraść mogę sklep dla jedzenia (jedzenie jest dla mnie dobre), ale nie uszanowałem kogoś dobra (własności ofiary, czyli sklepu i jedzenia). Taki mały przykład, co miałem w głowie :)

    Ciekawnie też o tym temacie mówi Piotr Jaroszyński

    "Zanik pojęcia grzechu w teologii i filozofii"

    https://www.youtube.com/watch?v=G7hWzyO9Fps

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiście nie zetknęłam się z teologicznym twierdzeniem, że biblijny Bóg w jakimś celu stworzył “złego”, czyli szatana. Pan także pisze o tym b. ogólnikowo: “tymczasem są ludzie, którzy twierdzą, że diabeł był zły od początku swojego istnienia ”; niektórzy cytują [biblijne wersety] jako rzekomy dowód, że diabeł był stworzony, jako zły anioł”. Mógłby Pan przytoczyć bardziej konkretne przykłady doktryn bądź autorów obalanej “tezy”?

    OdpowiedzUsuń
  5. Przytoczyłem ich argumenty i obaliłem. Nie widziałem jednak potrzeby ich reklamowania wspomnę więc tylko że już Orygenes obalał te poglądy więc to nic nowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Orygenes byl rzecznikiem apokatastazy, czyli powszechnego zbawienia, obejmującego takze szatana (co bylo głównym przedmiotem kontrowersji). Zakłada ono, rzecz jasna, pierwotne dobro calego stworzenia, a więc także upadlych, a nie stworzonych jako złe aniołów.
      Ta koncepcja, znana jako teologia “pustego piekła”, ma współcześnie wielu zwolenników (w Polsce najbardziej znanym jest ks. Wacław Hryniewicz). Wnioskując (może mylnie) z Pana tekstów na blogach, Pan do nich raczej nie należy, skąd więc to odwołanie do Orygenesa właśnie?

      Usuń
    2. Nie odwołuje się do Orygenesa tylko podaje przykład że już on zwalczał tego rodzaju poglądy. Była to odpowiedź na stwierdzeni że nie spotkała się pani z takimi poglądami a ja wykazałem że są to stare poglądy o podałem przykład.

      Usuń