niedziela, 26 lipca 2015

Juda czy Judasz czyli o fałszowaniu Pisma Świętego.


Sprawdziłem jak dokładnie powinien wyglądać przekład ewangelii Mateusza 26:25. W tłumaczeniu dosłownym wygląda on tak:

„Odpowiadając zaś Juda, wydający go, powiedział: czyżbym ja jest Rabbi? Mówi mu: Ty powiedziałeś.”

A bardziej składnie:
„A odpowiadając Juda, który go wydał, rzekł: Czyżbym ja nim był, Rabbi? Powiedział mu: Ty powiedziałeś.” Mateusza 26:25

Moją uwagę w tym wersecie przykuł fakt wyjaśniający, o którego Judę chodzi. Dwaj apostołowie mieli na imię Juda (Jana 14:22). Jeden dochował wierności aż do śmierci a drugi zdradził. Pisarze Nowego Testamentu rozróżniali ich dodając jakiś szczegół. W tym przypadku dodając słowa: „który go wydał”. Innym razem czytamy: 

"Juda Iskariot, ten, który go też wydał" (Mateusza 10:4; 26:25; Jana 18:2,5), 

„Juda Iskariot” (Mateusza 26:14; Marka 14:10; Jana 12:4),

„Juda, który go wydał” (Mateusza 26:25; 27:3)

„Juda, jeden z dwunastu” (Mateusza 26:47; Marka 14:43; Łukasza 22:47),

„Juda” (Jana 13:29; 18:3; Dzieje 1:25)

Czasami z konteksty wynikało, o którego chodzi, więc wystarczyło samo imię a innym razem trzeba było dodać jakiś szczegół wyróżniający. Nie było to wielkim problemem i nie przyszło pisarzom na myśl by zmieniać jego imię na nieco inne. Niestety taki pomysł przyszedł tłumaczom naszych przekładów Biblii. 

Juda to imię hebrajskie i pisano je w ten sposób יהודה, czyli JHUDH lub JHWDH. Środkową literę można oddać, jako, „U” ale też, jako „W” tak jak jest w imieniu Bożym JHWH (יהוה). Dzisiaj niewierny Izrael oraz Żydzi promują Jehuda. Starożytni Izraelici transliterowali to imię do języka greckiego, jako Judas (Ἰούδας). „S” na końcu to oczywiście jest grecki dodatek dla podkreślenia, że to imię męskie. 

Polscy tłumacze przeważnie oddają to imię, jako Juda, czyli bez dodatku „S” na końcu. Robią wyjątek tylko w przypadku Judy, „który zdradził” i jemu pozostawili „S” na końcu, które my dziś czytamy, jako „SZ”. Jeśli zrobili to świadomie to byłby to przykład nikczemności a jeśli zrobili to nieświadomi jakiego przekłamania się dopuszczają to znaczy że mimo swoich fakultetów z teologii są zwykłymi ignorantami i powinni zabrać się za uczciwą pracę zamiast fałszować Pismo Święte. Z ich powodu jestem też zmuszony by używać błędnej formy Judasz, ponieważ gdybym pisał Juda to nie zostałbym zrozumiany. Postanowiłem jednak stopniowo to odkłamać i pisać tak samo jak pisarze Nowego Testamentu, czyli Juda Iskariota lub ten, który zdradził. 

Dlaczego to jest takie ważne? 
Z Dwóch powodów. Po pierwsze, tłumacze zniekształcili imię Judy zostawiając w nim grecki dodatek litery „S” i w ten sposób zasugerowali, że jest to inne imię niż Juda. Tymczasem Juda znaczy „wychwalający JHWH” i od tego imienia pochodzi słowo Judejczyk. Jest to prawidłowa nazwa, która nie tylko była nazwą jednego z plemion Izraela, ale stopniowo stała się synonimem całego Izraela. Istnienie dwóch Jud w gronie 12 posłańców Chrystusa miało znaczenie symboliczne. Jeden Juda przedstawiał wierny Izrael a drugi niewierny. Przez zmianę jednego z imion ta myśl stała się nieuchwytna dla badaczy Pism Świętych. To co wydawało się być drobną zmianą okazało się skutecznym zaciemnieniem Słowa i Ducha w nim zawartego. Później słowo Judejczyk zastąpiono fałszywym słowem Żyd, co już całkowicie wypaczyło sens Pism Świętych. 

Należy z Pism usunąć słowo Żyd i przywrócić prawidłowe Judejczyk, tak samo należy postąpić ze słowem Judasz. Używanie prawidłowego imienia Juda podkreśla, że ten, który „czcił JHWH” zdradził, okazał się niewierny a zrobił to dla pieniędzy a jednocześnie jest drugi Juda, który dochował wierności (Dzieje 12:2). Juda Iskariota jest analogią niewiernego Izraela a jego śmierć proroczą zapowiedzią tego, co się stanie z niewiernym Izraelem w przyszłości. Te głębokie treści zniknęły z Pism Świętych, ponieważ jedno z imion zmieniono tak by się nie kojarzyło z tym, który „czcił JHWH”. 

To jest bardzo ważne zwłaszcza, że wszyscy posłańcy (apostołowie) byli Galilejczykami a tylko Juda Iskariota pochodził z prawdziwej Judei i to właśnie on okazał się zdrajcą. Tak samo dziś nie Izrael znajdujący się w Izraelu (Palestynie) jest wierny tylko ten Izrael, który jest poza terenem Judei. 

Po drugie, dokładnie tak samo jak zmieniono imię Juda na Judas, zmieniono też Jeszu na Jesus, Jezus itp., czyli przy transliteracji na inne języki za podstawę uznano grecką wersję z dodatkową literą „S”.

W ten sposób niewiernego Judę zestawiono w jednej grupie z naszym Zbawicielem. Podczas gdy ci sami tłumacze Pism na języki narodowe z większości imion biblijnych usunęli grecki dodatek „S”. Nawet słowu satanas (Σατανᾶς) i diabolos (διάβολος) usunięto „S” i dlatego mówimy szatan i diabeł. Jednak kilku osobom zostawiono je, w tej grupie jest właśnie nasz Zbawiciel i Juda, zdrajca. Tak wyjątkowo nikczemny zabieg, rozłożony w czasie na kilkaset lat mógł przeprowadzić jedynie przeciwnik Boga i jego Syna. Uczestniczą w tym procederze zmieniania Pism wszystkie zachodnie odmiany chrześcijaństwa. Robią to zgodnie krocząc jedną i tą samą drogą. Nadszedł czas by wyrwać się z szerokiej drogi i przywrócić prawidłową treść Pism także w takich szczegółach jak wymienione wyżej.
__________________
krzysztof pomazańcowy

2 komentarze:

  1. To na czym zależy Krzyśkowi(i mnie także),czyli wierne głoszenie prawdy.Prawdziwe i szczere tłumaczenie ksiąg było tak ważne,że w prologu Księgi Mądrości Syracha wnuk autora tejże Księgi też Jeszu(Jezus) jak jego dziadek Jeszu(Jezus)syn Syracha,tłumacząc tę księgę z hebrajskiego na grecki mówi jak to jest ważne.PROLOG 15 Proszę więc
    z życzliwością i uwagą
    zabierać się do czytania,
    a wybaczyć w tych miejscach,
    gdzie by się komu wydawać mogło,
    20 że mimo naszej usilnej pracy nad tłumaczeniem, nie mogliśmy dobrać odpowiedniego wyrażenia:
    albowiem nie mają tej samej mocy
    słowa czytane w języku hebrajskim, co przełożone na inną mowę.
    Nie tylko ta księga,
    ale nawet samo Prawo i Proroctwa,
    25 i inne księgi
    czytane w swoim języku wykazują niemałą różnicę.
    Gdy w trzydziestym ósmym roku [panowania] króla Euergetesa przybyłem do Egiptu
    i tam zamieszkałem,
    znalazłem odpis księgi,
    zawierający nieprzeciętną naukę.
    30 Czułem się zmuszony dołożyć usilnego starania i rzetelnej pracy, aby tę księgę przetłumaczyć.
    Poświęciłem wiele bezsennych nocy i nauki,
    aby w takim przeciągu czasu,
    jaki był potrzebny, wydać wykończoną księgę
    dla tych, wśród których przebywam i którzy chcieliby się czegoś nauczyć,
    a są przygotowani do życia
    według Prawa w dziedzinie obyczajów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam jeszcze takie pytanie,dotyczy natchnienia tekstu i kto może to stwierdzić np.
    Syr Prolog, 1 - Prolog - jest dziełem tłumacza; nie wchodząc w skład księgi, nie jest pismem natchnionym. Czy ten tłumacz nie kierował się tym samym Duchem co jego dziadek ? Czasem mam wrażenie że ci co oceniali natchnienie ksiąg sami byli pod natchnieniem ale innego ducha(ducha świata),pozdrawiam.


    OdpowiedzUsuń