Jana 1:6
Przekład Biblii Tysiąclecia:
(6) Pojawił się człowiek posłany przez Boga - Jan mu było na imię.
Biblia Warszawska:
(6) Wystąpił człowiek, posłany od Boga, który nazywał się Jan.
Biblia Poznańska:
(6) Człowiek imieniem Jan został posłany przez Boga.
Biblia Gdańska:
(6) Był człowiek posłany od Boga, któremu imię było Jan.
Przekład Nowego Świata:
(6) Wystąpił człowiek posłany jako przedstawiciel Boga; miał na imię Jan.
Wszyscy przetłumaczyli te słowa standardowo jak każe słownik jedynie Towarzystwo Strażnica zauważyło, że cos tu nie gra jednak nawet oni nie oddali tych słów wiernie.
Dosłownie werset ten brzmi tak:
Pojawił się człowiek posłany obok Boga imię jego Joaunes.
Protestanci i katolicy trzymają się słownikowej wersji nie dbając o dokładność treści. Świadkowie prawdopodobnie dostrzegli niedokładność, ale nie potrafili oddać precyzyjnie znaczenia słów albo nie chcieli. W dosłownej wersji można, bowiem odnieść wrażenie, że Joaunes (Jan) miał działać u boku Boga. Mimo że słowo Bóg to tylko tytuł, który można nawet odnieść do ludzi to jednak T.S. najwyraźniej nie chciało dostarczać okazji do błędnego zrozumienia tekstu a przy okazji nie chciałoby zwolennicy trójcy mieli dodatkowe argumenty.
Wszyscy bez wyjątku są zgodni, że obok Boga określa źródło powołania a nie jego cel. Jeśli mają rację to dokładne oddanie tych słów oznacza, że powołanie na posłańca wyszło z otoczenia Boga a nie koniecznie od niego osobiście. To jest bardzo ważna informacja wynika z niej, że Bóg nie jest sam w swych działaniach, ale współpracuje ze swoimi niebiańskimi synami.
Słowa te mogą też nawiązywać do faktu, że posłannictwo na ziemię przyszło od Boga, ale za pośrednictwem anioła Gabriela. W tym sensie przyszło od kogoś, kto stał blisko boga tuż obok.